inwazja tantnisia krzyrzowiaczka na kapustnych

[szymon1977]

Od tygodnia walczę z tantnisiem na roślinach , jest na kapuście , na kalafiorze, liczebność jego w tym sezonie jest olbrzymia , od kilku do kilkunastu sztuk na 4 tygodniowej roślinie. Kapusta zimowa wyglada tragicznie.Jest to troche jakby inny tantniś mniejszy i jaśniejszy i niczym nie można go zwalczyć. Używałem wszystkich lepszych środków; proteus, dursban, nurelle,diazol, bi 58 . Co u was się dzieje i jak sobie z tym radzicie, bo problem jest na większą skale.

[KonradKadej]

Spintor !!mamy te sam problem w całej okolicy takiego czego nikt nie widział.żaden dursban nie mimo że tylko spintor !! Po tygodniu pędy odbiły nie ma ani jednego! ! Ten oprysk działa na młode pędy jest jedynym działającym na te tantnisie radze się spieszyć! !!

[stalpin8145]

Spróbuj opryskać Stewardem.

[Kamil1996]

U nas też tego dziadostwa jest pełno. Niektóre kawałki to jak ser wyglądają podziurkowane. Co opryskasz jedne to zaraz się pojawiają kolejne.

[marti1980]

Jest tego badziewia od h....Też pryskam co 2-3 dni.Wczoraj pryskalem kochinorem z proteusem i troche go spadło ale nie 100%.Rece opadają

[Badylarz]

Masakra normalnie tak ześrutowanej kapusty jeszcze nie miałem. Wczoraj poszedł Proteus + Actara ale szału ze skutecznością nie było. Coragen, Darwin, Spintor to są dobre środki na tantnisia ale nigdzie ich dostać nie idzie.

[marti1980]

U mnie jeszcze do tego wszystkiego lata mączlik.Chyba w tym roku nie będę sadził pekina bo zapryskam się na śmierć To przez tych h.... Z uni na wycofywali środków a to co zostało działa jak szczepionka.Za rok to juz kompletnie nie będzie czym pryskać.

[Badylarz]

Udało mi się dostać Coragen na 5 hektarów to dzisiaj wieczorem przelecę zobaczymy czy będzie skuteczny.

[Kamil1996]

No teraz interes mają z tym coragenem.

[Badylarz]

Cena koło 210zł na 1,5ha więc kroją aż miło

[Kamil1996]

Ja mam kupione na zapas ale jeszcze nie pryskałem. Może dlatego że był 2 razy pryskany jak te motyle latały to nie mam aż tak zaatakowanego?

[adamsle92]

u mnie też kapusta zszatkowana jak nie wiem, ale w końcu udało mi się z nim wygrać (z drugim pokoleniem bo jeszcze 3 i 4 ). Co do użytych środków to Nurelle i Dursban raczej nie popisały się skutecznością. Dopiero na jednym polu Coragen a na drugim Steward dało efekt. Co do zwalczania samych motyli bardzo dobrze mi się spisał Sumi Alpha a wczoraj również Proteus