Skocz do zawartości

owce - czy warto?


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Proszę o kilka uwag na temat owiec. Zastanawiam się czy to się opłaca i przy jakiej ilości stada podstawowego. Mam 18 ha pola i mógłbym to wszystko przeznaczyć na hodowlę owiec. Jeżeli ta to jakie rasy.

Opublikowano

Nie warto, biurokracja ta sama co przy bydle a czasem i większa oraz kosztowniejsza, starych i wełny nikt nie chce kupić. Lepiej bydło opasowe. łatwiejsze w chowie i problemu ze sprzedażą nie ma.

Opublikowano

"czy warto???" jak nie masz hobby to może i tak ;) miałem kiedyś togo dośc sporo...teraz mam 20 szt jako kosiarki do trawy-nadaja sie idealnie :D no i jeszcze na grila ale oczywiście jagnięcina 8) .kiedyś mówiło sie "kto ma owce ten ma co chce" i tak naprawde było, a teraz mówi się "kto ma owce ten baran" i tak naprawde jest...załuje że tak późno sie tego pozbyłem.znajomy ma jeszcze 200 matek i naprawde mu współczuję.sprzedał w zeszłym tygodniu 80 jagniąt po 4,5 zł za 40 kg czyli dołozył do nich  :-

Opublikowano

No dzięki. szczerze mówiąc takie miałem przypuszczenia. Próbuje znależć pomysł na gospodarstwo 18 hektarowe i widzę, że z tego nic nie będzie. Czas zacząć szukać sobie roboty w mieście, a rolnictwo wpisać chyba sobie do działu hobby. Jeszcze raz dziękuję i życzę Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku.

Gość JarekWLKP
Opublikowano
kiedyś mówiło sie "kto ma owce ten ma co chce" i tak naprawde było, a teraz mówi się "kto ma owce ten baran" i tak naprawde jest...

 

"Kto ma świnie, ten nie zginie"

"Kto sieje proso, ten chodzi goło i boso"

"Kto sieje żyto, ten żyje syto"

Opublikowano

Dokładnie jednego roku za sprzedaną wełne dziadek kupił fiata 125p. z polmozbytu. A teraz trzeba szukać jak najtańszego strzygacza żeby nie dopłacać. Mam 80 matek i wiem co to za ból. Papierów z owcami tyle, że normalnie głowa mała ponieważ wszystkie jagnięta sprzedawane są na export. Weterynarze, specjalne punkty skupu normalnie horror no i oczywiście za wszystko trzeba płcić tak ze 5- 10 jagniąt oddaje na opłaty za różne papiery. Opłacalność żadna. I jeszcze jak owce zaczną chorować to radz se sam bo żaden weterynarz nie zna się na owcach jedyne co umią robić to sekcje zwłok. Z której nic nie wynika a sporo kosztuje. Więc moja rada owce omijajcie z daleka bo później ciężko się ich pozbyć gdyż człowiek łudzi się nadzieją że bedzie lepiej a nie jest.

Opublikowano

Ostatnio wyczytałem w "Farme-rze", że jednak w tym roku, liczba owiec w Polsce wzrosła, chociaż cena spada. A jest to spowodowane dopłatami z Uni, czyli jakaś opłacalność jest. A wy co sądzicie o tych dopłatach?

Opublikowano

kiedyś mówili kto ma owce ma co chce. ale jak zwykle wiele powiedzonek straciło sens no i w tym przypadku jest chyba podobnie. jesli masz teren gdzie ciąg strach wiechać (góry) to przy odpowiedniej rasie i przemysleniu sprawy pewnie wyszedł byś na swoje(dotacje + jakaś tam sprzedaż)

Opublikowano

Z owcami żeby wyjść dzisiaj na swoje to trzeba mieć plenną odmianę, żeby kociła się dwa razy do roku i dawała bliźniaki. Matek trzeba mieć parę setek i wtedy to się opłaca. Roboty przy tym nie jest specjalnie dużo i więcej swobody w dysponowaniu czasem jak przy krowach mlecznych. Tylko trzeba zacząć i tu zaczyna się problem!?

Opublikowano

pare setek matek...nie wybrażam sobie wykotów, dzień i noc w owczarni, nic przyjemnego... :D plennośc swoją drogą ale ważniejsze jest to aby matka (odpowiednai rasa i po sprawie ) była wstanie wykarmić bez problemu te dwa jagnięta.

 

u mnie merynos polski (200matek) kocił się 3 razy na 2 lata, plennośc była ok 1,8, rocznie sprzedawało się nawet 400 jagniąt ale i tak to wszyskta na nic, bo związek (przez które były sprzedawane) potrafił zarobić na nich podobną kwotę co właściciel...

 

obecnie owce tylko, gdy ma się możliwośc wypasu (czyli najtańszy koszt utrzymania)...

Opublikowano

... nadszedł czas abym się wypowiedział w tym temacie (bo jak czytam poprzednie posty to mi się śmiać chce)

Na wstępie zaznaczę, że prowadzę hodowlę owiec (tradycja rodzinna od 3 pokoleń), jest to stado zarodowe o plenności 170%(150 sztuk matek hodowlanych), powierzchnia gospodarstwa 25 ha UR. Głównie produkuję młode jagnięta rzeźne.

Nie napisze tu że jest super kolorowo i że byście zakładali hodowle, napiszę prawdę jako hodowca.

Hodowla owiec jest głównym kierunkiem w gospodarstwie (jest też 8 krówek(ale już nie długo) i kilka tuczników na własne potrzeby), z którego się utrzymujemy. Jeśli chodzi o opłacalność (bo to jak zauważyłem najbardziej ciekawe zagadnienie)uzależniona jest od wiedzy i sposobu zarządzania stadem, krótko mówiąc jednym się opłaca a innym nie. Ale od początku. W jednym z postów przeczytałem, że jest dużo biurokracji - nie zaprzeczam trochę trzeba papierów powypełniać, ale jak się jest systematycznym i nie kombinuje to nie zajmuje to dużo czasu. Jeśli chodzi stanówkę, to oczywiście można tak "ustawić" stado aby uzyskać 3 wykoty w ciągu 2 lat, tylko po co?? przy takiej intensywności stanówki zaczyna spadać plenność (organizm to nie maszyna i musi odpocząć, zregenerować sie)i wtedy zamiast bliźniaków rodzi się tylko jedno jagnię, dlatego opłaca się bardziej aby owca urodziła co roku bliźniaki niż 3 razy w ciągu 2 lat ale po jednym jagnięciu (wyniki wieloletnich obserwacji i doswiadczeń) Oczywiście ciąże bliźniacze nie są tylko uwarunkowane przez środowiskowo (żywienie, warunki utrzymania) ale przede wszystkim przez genetykę i odpowiednia selekcję hodowlaną. Ale się rozpisałem. To może teraz trochę matematyki.

150 matek x plenność(170%)= 255 jagniąt

upadki minimalne jeśli dbamy o stado podczas porodów ok 2% max tj. 255 x 2%=5 sztuk

255-5=250

remont stada

30 jarek (25 remont + 5 powiększenie stada )

7 tryczków

250-37= 213 sztuk

Okres tuczu 3- 3,5 miesiąca do wagi 40 kg max

Ceny dane na grudzień 2009

Przedział cenowy:(ceny netto)

13-20 kg 10,5zł/kg

20-25 kg 9zł/kg

25-30 kg 7,4zł/kg

30-35 kg 6,8 zł/kg

35-40 kg 6,2zł/kg

średnia cena za jagnię 200-240zł

Za sprzedaż wełny z całego stada ok 2000 zł/rok (niestety bardzo tanio)

Sprzedaż sztuk po selekcyjnych 2 zł za owce, 2,5-3zł za tryka rocznie ok 4000zł

Dotacja zarodowa ok 60zł do matki (tylko w stadach zarodowych)

Zaznaczam, że 75% jagniąt sprzedaje do polskiej rzeźni która sprzedaje mięso w supermarketach w Warszawie.

Jeśli chodzi o koszty, to te pośrednie poniesione na produkcję, żeby je podać, trzeba było by głębiej wejść w rachunkowość, natomiast koszty bezpośrednie nie są wielkie i uzależnione są przede wszystkim kosztami poniesionymi na produkcję pasz.

Jeśli chodzi o żywienie to podstawą są sianokiszonki zimą a latem pastwisko i dobra słoma na zakład . Jagnięta są tuczone gniecionym owsem, jęczmieniem i pszenicą z dodatkiem CJ ok 10%. Dodatki paszowe -sól lizawka i dodatek mineralno-witaminowy (obydwa add limitum) .

Zabiegi higieniczne - 2 razy w roku odrobaczanie i korekcja racic no i strzyża ale ta ostatnia to już fachowiec

Raz w roku pobierana jest krew.

Trochę dużo napisałem, ale mam nadzieję że kogoś zainteresuje mój "wykład". Teraz sami oceńcie jak jest z tym owczarstwem i opłacalnością hodowli owiec. Aha jeśli chodzi o standardy unijne owczarni to są bardzo łatwe do spełnienia, podstawa to powierzchnia na 1 sztukę i stężenie substancji niebezpiecznych i oświetlenie, NIE MA ŻADNYCH PŁYT OBORNIKOWYCH, SZAMB itp.

Pozdrawiam

Opublikowano

PrzemoLenny - bardzo spodobał mi się twój wykład bo ja sam od kilku lat hoduję owce na razie 30 sztuk. Ale tak z moich obliczeń wynika że gdybym dostawał min. po 250 zł od jagnięcia to chyba by mi się to jako tako opłacało. ( oczywiście najpierw zwiększyłbym stado do 100-150 matek) Jak sądzisz? Za wszelkie odpowiedzi będę wdzięczny? Jak co pisz na priv.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Tomolsztynek
      Witam serdecznie 
      mam w planie dorobić w tym roku i sprzedawać maliny i truskawki w sezonie będę to robił w moim miasteczku pierwszy raz 
      szukam osób od których mógłbym odbierać towar mam własny transport czy może ktoś pomóc od czego zacząć lub dać kontakt do kogoś kto by mi sprzedawał owocki 
      pozdrawiam wszystkich 
    • Przez tomek12051133
      Witam. Będę miał 6owieczek młodych z kolczykami. Problem mam w tym że chciałbym za rok brać dopłaty na nie a chyba trzeba miec 10sztuk minimum. 
      Czy ma ktoś takie młode owieczki na sprzedaż z malopolski? Chętnie kupię.
    • Przez piskozub
      stado 16 szt . Koronowo
    • Przez BraumHere
      Może ktoś kupował płyty włókno-cementowe, czy możecie mi doradzić, gdzie mogę kupić dużą partię płyt włókno-cementowych w dobrej cenie? Muszę pokryć dość duży budynek.
    • Przez martyna1
      Mam pytanie odnośnie sprzedaży warzyw i owoców. Czy do sprzedaży na drodze potrzebuję legalizacji wagi?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v