Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Serdecznie zapraszam do udziału w dyskusji na temat pras rolujących zmiennokomorowych Claas Variant 180 RC. Sam jestem posiadaczem takiej prasy i mogę podzielić się opiniami na jej temat, chętnie wysłucham także opinii innych użytkowników. Pozdrawiam

Jankris ;)

Opublikowano

Przymierzam się do kupna prasy zmiennokomorowej. I wiem że na 100% nie będzie to Variant 180. Te prasy mają strasznie skomplikowaną budowę.

Opublikowano

Budowa ich jest skomplikowana lak w każdym claasie i do tego trzeba się przyzwyczaić + tej presy jest to że pasy nie są składane na zapinki tylko zgrzewane a więc nie mają się jak przekręcać + następny to za zbijanie i kształt beli + obwiązywać siatką

Opublikowano

zbijanie, kształt beli,obwiązywanie siatką to potrafi każda zachodnia prasa...a zapiniki i przekręcanie sie pasów to chyba było tylko w polskiej pasowej Z-230 (chyba taki symbolo miała).wiekszości zachodnich pras mają spinki na pasach i jakoś nie słychać, żeby się przekręciły, jedynie co to pękają...

 

 

@jankris opisz trochę swoją prasą- jaki ciągnik, ile ha robisz, jakieś usterki,uwagi... ;)

Opublikowano
Przymierzam się do kupna prasy zmiennokomorowej. I wiem że na 100% nie będzie to Variant 180. Te prasy mają strasznie skomplikowaną budowę.

Ale @kat co jest w nich takiego skomplikowanego??Jestem użytkownikiem takiej prasy, jak na razie wszystkie naprawy(wymiana 2 zębatek, łożysko przy prawym ślimaku na podbieraczu) bez problemu wykonywane są bez potrzeby serwisowania DHK...ja tam nie widzę nic skomplikowanego- budowa prosta jak przy każdej pasówce..

 

Jedynie do automatycznego owijania muszę wezwać serwis bo nie działa, ale tą przypadłość mają też Rollanty 46

Opublikowano

prosba do uzytkownikow tych pras aby opisali dokladnie jak im sie sprawuja, jakimi ciagnikami z nimi pracuja no i interesuje mnie najwazniejsza rzecz jak idza w sianokiszonce?????????????????????????????????????????????????

Opublikowano

No ja po 1 sezonie coś tam mogę powiedzieć..

 

Ogólnie sprzęt super widać że przy tym ktoś myślał

 

Moja pracowała z c385, w słomie nie miała problemu gorzej w sianokiszonce(choć to może być też wina zgrabiarki polskiej 5 gwiazdowej-tragedia zbierać sianokiszonkę po takim czymś :huh: ). Do słomy to 80KM spokojnie starczy, ważne żebyś miał wydajną hydraulikę(200atm), ja ponad połowę beli zrobiłem 'kaszankę' właśnie z powodu słabej pompy. W tym sezonie zapnę JD 6330 powinno być dobrze ;)

 

Moim zdaniem warta polecenia, na max zgniocie musiałem wtaczać kilka beli na pożyczoną platformę bo nie dało się wideł wbić. Fakt trochę zajęło mi czasu nauczenie się obsługi maszynki- ale teraz to lux się pracuje..

 

jedyne co robiłem to 1 łożysko i 2 nowe zębatki(zmieniłem profilaktycznie z pole nie zjeżdżałem), w tym roku jest 1 łańcuch do wymiany...no i jeszcze chyba z Korbankowa przyjadą zrobić automatyczne owijanie

Opublikowano

ja mam prase claas variant 280 rc na sznurek siatka

cały sezon ja uzytkowałem.. jestem zadowolony, zero żadnych napraw. z każdym dniem jak przyjeżdżałem samarowana, przejrzałem czy łożyska nie do wymiany. nic a nic, tylko spinki wymieniałem na jednym pasie, bo już puszczały, a z tym problu nie było bo mozna dostac w agromiie i samemu zmienic, tylko wyjac pas. polecam tego varianta, wydatek, przyznam nie mały ale jakoś satysfakcjonująca

Opublikowano

robert277 a wiec tak

mam claas180 + 914

robiłem 3 sezony i wniosek taki:

przy kompresji 220atm balot 120*120 waży średnio 250kg, lecz wbić wideł sie NIEDA :P

staram sie robić kolo190 atm balot wychodzi koło 200 kg :P i 330 z 100cm przedłużka jakos sobie radzi :P

przy takiej nastawie jestem w stanie jednego dnia sprasowac i zdieść ok 8 ha słomy (presa wieczorem a zwózka rano (samemu :P ))

staram sie zbierać słome o wilgotności 3-5% a walcowe wysiadają koło 10%, rotor bez noży połamie słome na odcinki 5-15 cm

a co do wcześniejszej wypowiedzi: rotor mają wszystkie warianty, a RC oznacza same noże włączane wrazie potrzeby

Opublikowano
ja mam prase claas variant 280 rc na sznurek siatka

cały sezon ja uzytkowałem.. jestem zadowolony, zero żadnych napraw. z każdym dniem jak przyjeżdżałem samarowana, przejrzałem czy łożyska nie do wymiany. nic a nic, tylko spinki wymieniałem na jednym pasie, bo już puszczały, a z tym problu nie było bo mozna dostac w agromiie i samemu zmienic, tylko wyjac pas. polecam tego varianta, wydatek, przyznam nie mały ale jakoś satysfakcjonująca

 

To te starsze Varianty miały jednak spinki na pasach ? Czy może u Ciebie nie były oryginalne? Ja osobiście nie kupiłbym ze spinanymi...kolega ma noo i nieciekawie, żniw nie ma jak mu którys nie peknie... :P

Opublikowano
To te starsze Varianty miały jednak spinki na pasach ? Czy może u Ciebie nie były oryginalne? Ja osobiście nie kupiłbym ze spinanymi...kolega ma noo i nieciekawie, żniw nie ma jak mu którys nie peknie... :P

 

a czy nowsze varianty mają pasy bez spinek?

ja mam system na spinki taki :

idziesz do sklepu, kupujesz drut spawalniczy 3,25 o długości 1m

tniesz go na odcinki 21cm

jeden koniec napawam spawarką aby był szerszy, następnie zakładam na pas i zaklepuje drugi (aby się nie wysunął )

taka spinka nie nadrywa brzegów pasa, wytrzymuje ok 10000 belek 180cm, jak u mnie co dwa lata zmieniam ale chodziły by z pewnością dłużej

ale jak koszt to 5 PLN to poco stać w sezonie

system spraktykowałem po 18 latach pracy na pasówkach tak więc można powiedzieć że jest sprawdzony

Opublikowano
a czy nowsze varianty mają pasy bez spinek?

ja mam system na spinki taki :

idziesz do sklepu, kupujesz drut spawalniczy 3,25 o długości 1m

tniesz go na odcinki 21cm

jeden koniec napawam spawarką aby był szerszy, następnie zakładam na pas i zaklepuje drugi (aby się nie wysunął )

taka spinka nie nadrywa brzegów pasa, wytrzymuje ok 10000 belek 180cm, jak u mnie co dwa lata zmieniam ale chodziły by z pewnością dłużej

ale jak koszt to 5 PLN to poco stać w sezonie

system spraktykowałem po 18 latach pracy na pasówkach tak więc można powiedzieć że jest sprawdzony

 

Napisz dokładniej, bo nie kumam.

Gdzie i w co wkładasz ten drut...?

Opublikowano

Czy miał ktoś problem z zachodzeniem za siebie pasów.

Na rolce gumowej zamykającej komorę od spodu przy rozpoczęciu beli zsówają się na bok pasy i zachodzą za siebie.

Opublikowano

a jak jest z czesciami dotych pras jak np jakaś zebatka sie rozleci albo cioś innego czy sa łatwo dostepne

 

a jak jest z czesciami dotych pras jak np jakaś zebatka sie rozleci albo cioś innego czy sa łatwo dostepne

Opublikowano
Napisz dokładniej, bo nie kumam.

Gdzie i w co wkładasz ten drut...?

 

 

pasy sa zakończone klamrami i wnie się wkłada spinkę

 

Czy miał ktoś problem z zachodzeniem za siebie pasów.

Na rolce gumowej zamykającej komorę od spodu przy rozpoczęciu beli zsówają się na bok pasy i zachodzą za siebie.

 

 

 

a nie masz prowadnika pasów w klapie?

są to zwykłe płaskowniki przy dużej rolce

 

a jak jest z czesciami dotych pras jak np jakaś zebatka sie rozleci albo cioś innego czy sa łatwo dostepne

 

a jak jest z czesciami dotych pras jak np jakaś zebatka sie rozleci albo cioś innego czy sa łatwo dostepne

 

 

 

dostepne sa u korbanków

tylko cena na jutro wysoka a za tydzień do przełknięcia

ale i tak warto, robiąc mały przegląd po sezonie jest zawsze promocja na części

Opublikowano

Pas rozrywa się zazwyczaj od brzegu razem z klamrą. I nie wiem gdzie ten drucik można sobie wetknąć.

Spinki z MLT są w porządku. Nawet te skręcane na śrubki wytrzylmały już 500 beli i siedzą na swoim miejscu.

Co do zachodzenia pasów to działo się to na dolnej gumowej rolce. Prowadniki są przy następnej i pogięły się jak liście na wietrze.

Problem pojawił się po niewielkim skróceniu 20cm pasów. Dolne ramie z dwoma rolkami w komorze nie opadało już do końca i powiększyła się martwa początkowa przestrzeń(komora) co powodowało, że pasy nie były obejmowane (przez to ramie z dwoma rolkami) i trzymane od samego początku beli, dlatego tańczyły na dolnej gumowej rolce.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Ssyfjfjd
      Witam prasa pasowa variant 280 nie ma ciśnienia na pasach, pasy stoją, nie można dobić ciśnienia 
    • Przez Gqrtek
      Witam. Mam problem z prasa variant 280 rc noże wysuwają sie gdy podbieracz jest podnoszony i samoczynnie się chowają gdy opuszczam podbieracz mimo że są załączone i tu pytanie od czego zacząć.
    • Przez karol12317
      Witam. Kupiłem prasę Variant 360 z 2015r. i mam dwa problemy. Pierwszy to to, że nie zbija mi końcówki beli. Środek jest ubity, a ostatnie 15cm miękkie. Ciśnienie ustawione nawet na 190 bar a 95konny ciągnik nie odczuwa. Kolejny problem to to, że co któraś belą jest nie owiniętą siatką. Siatka zamiast na bele trafia między pasy na górny wałek. Czy ktoś miał taki problem? 
    • Przez KrzysiekGbicki
      Witam, mam problem z claasem variantem a ko konkretnie pasy przestają sie kręcić,  otwiera sie zapadka, to sprzęgło ze sprężynkami. Prasa ma 15k bel i używam ja do słomy i siana, możliwe ze to juz wyciągnięte pasy mają winę? Moze ma ktoś pomysl co sprawdzić? 
    • Przez Ssyfjfjd
      Claas variant 280 
      Witam po włączeniu wałka WOM pasy stoją w miejscu po dociśnięciu klapy hydrauliką ciągnika, pasy zaczynają powolutku ruszać gdy zabierze się materiał (słoma siano) pasy normalnie pracują ale na sucho pasy stoją w miejscu, ślizgają się 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v