Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A w bardzo wielu przypadkach zdecydowanie za duży...... To może niech żenią się od razu z mamusiami, rządy nadal będą zachowane, nikt obcych koncepcji pojmowania świata do rodziny nie wprowadzi, a i domem żadna lepiej się nie zajmie..... Choć mam wrażenie, że wielu już się tak ożeniło, choć uparcia będą innym wmawiać, że chętnie poznałoby jakąś fajną dziewczynę.

Opublikowano

śmiejcie sie śmiejcie. Nie bujcie sie, mamusia pozwoli synusiowi was zaprosic  bo bedzie mogła poznac waszych tatusiów jak zniecierpliwieni bedą podjeżdżać pod dom aby odebrać swoje córunie :D

Gość Profil usunięty
Opublikowano

No i mówią w sumie prawdę że chętnie by poznali, tylko że mamusi może się nie spodobać, to lepiej nawet nie ryzykować awantury z mamusią.      :P

Opublikowano

Mnie problem niecierpliwego odbierania przez tatusia już nie dotyczy........

A rozmawiając z wieloma mamusiami, to często mają wszystkie choroby świata, miażdżycę, nadciśnienie, reumatyzm, chore serce, migreny, spać nie mogą, nogi je bolą, ręce rwą, ale niech tylko w domu ktoś zrobi nie po ich myśli, to od razu odżywają........;-)

Takie to jeszcze wbrew pozorom niejednemu diabłu by łeb urwały ........

Opublikowano

Koktajlem Mołotowa??? hhhmm. Dzięki,nie skorzystam. To już wolałbym żebyś mnie rozpaliła w tańcu np. w Terminal Club :rolleyes:. Chyba,że tam nie bywasz?

 

Jeśli chcesz płonąć w terminalu to nie ma problemu. Tylko straż pożarną wezwij :)

 

Biedroneczka nie jesteś czasami feministką?

Opublikowano

@Ate, nie jestem feministką, daleko mi do tych poglądów i całego ruchu. Nie mam nic przeciwko facetom, szczególnie tym wiedzącym czego chca, i zdecydowanych co do swoich poczynań. Niestety wiemy, że jest duża grupa facetów, którzy dużo mówią, dużo by może chcieli, ale jak mają się przeciwstawić rodzicom, a bardzo często mamusiom, to na samą myśl o tym dostają febry. Wszystko, co piszę przeżyłam albo zetknełam się w życiu, więc nie wysysam sobie z palca. Nie mam nic przeciw rodzicom,którzy w odpowiednim momencie życia dziecka wiedzą, że trzeba pofolgowac w niańczeniu, i być dla dziecka wsparciem.

Opublikowano

Biedroneczka widzę ze nieźle miałąś w zyciu, muwisz mamusię, moją nic nie obchodzi, dom sobie wystawilem póki co mieszkam sam, ale chcialem się wyprowadzić z domu, a co do imrezy spoko zapraszam, mam dopiero kuchnię i pokój wykończony i łazienkę, reszta w surowym stnie, ale przeżyjemy jakoś, to co robimy ognisko :D

Opublikowano (edytowane)

Kolega Kristof pisze o Terminalu w Sępólnie Krajeńskim ,piękne miejsce ,tam to dopiero się krzewi kulturę i dobre słowo :lol: A alkohol i narkotyki są na każdym rogu ;[ Omijam to miejsce z daleka :)

 

Dziękuję za informację, zawsze chciałam tam jechać ale jak widać czułabym się tam jak czarna owca. Bo ani nie ćpam ani nie piję... Ale jak widać to klimaty Kristofa.

Biedroneczko - podziwiam takich ludzi jak ty, którzy potrafią się przeciwstawić zaborczym mamusiom i mamisynkom. Też mnie denerwuje kiedy facet zamiast przeciąć pępowinę z matką, lata do niej z każdym problemem a co gorsze często z problemami łóżkowymi... A już o mówieniu partnerce tego co mamusia o niej myśli nie wspomnę, np. "Mama mówiła że jesteś nierobem i też tak sądzę" "Razem z mamą uważamy że powinnaś o siebie zadbać" ;[

Edytowane przez Ate
Opublikowano

Dziękuję za informację, zawsze chciałam tam jechać ale jak widać czułabym się tam jak czarna owca. Bo ani nie ćpam ani nie piję... Ale jak widać to klimaty Kristofa.

Biedroneczko - podziwiam takich ludzi jak ty, którzy potrafią się przeciwstawić zaborczym mamusiom i mamisynkom. Też mnie denerwuje kiedy facet zamiast przeciąć pępowinę z matką, lata do niej z każdym problemem a co gorsze często z problemami łóżkowymi... A już o mówieniu partnerce tego co mamusia o niej myśli nie wspomnę, np. "Mama mówiła że jesteś nierobem i też tak sądzę" "Razem z mamą uważamy że powinnaś o siebie zadbać" ;[

 

Tak sobie czytam ten watek od dluzszego czasu i pojawia sie problem maminsynkow.

Kurde dziewczyny nie wiem gdzie wy zyjecie ale ja nigdy o takich akcjach nie slyszalem, w mojej okolicy predzej sie zdazalo ze syn matke z domu wygnal

Moja matka  to by sie cieszyla jakbym dziewcze przyprowadzil do domu i przedstawil jako przyszla synowa, tylko narazie do tego mi nie spieszno  bo zbyt dobrze i wygodnie zyje sie w kawalerskim stanie  :)

 

Opublikowano

cenna uwaga musze sie z Toba zgodzic, ale

w takim razie drogie kolezanki nigdy nie bedzie tak ze matka  nic synowi nie powie, kwestia czy poslucha matki czy dziewczyny

 

poza tym mowi sie glosno jak matka w obecnosci syna i przyszlej synowej jebie ja jak psa, wiec sytuacje sa i takie i takie

 

 

Opublikowano

Dziękuję za informację, zawsze chciałam tam jechać ale jak widać czułabym się tam jak czarna owca. Bo ani nie ćpam ani nie piję... Ale jak widać to klimaty Kristofa.

Biedroneczko - podziwiam takich ludzi jak ty, którzy potrafią się przeciwstawić zaborczym mamusiom i mamisynkom. Też mnie denerwuje kiedy facet zamiast przeciąć pępowinę z matką, lata do niej z każdym problemem a co gorsze często z problemami łóżkowymi... A już o mówieniu partnerce tego co mamusia o niej myśli nie wspomnę, np. "Mama mówiła że jesteś nierobem i też tak sądzę" "Razem z mamą uważamy że powinnaś o siebie zadbać" ;[

 

Wy to chyba zbaranieliście! Co nie którzy chyba na dyskoteki nie chodzą. Alkochol jest w kazdej dyskotece, bo przecież z tego sie klub utrzymuje!!!!! a kto Ci karze pić! nie chcesz nie pijesz! ja jeżdziłem tyle lat i jakoś jak byłem kierowcą to ani łyczka a jak pasażer to pare piwek do towarzystwa. Narkotyków nigdy bo to nie mój sport. teraz jestem 10 lat w Holandi gdzie większość ćpa jak poj....ana, a mnie i tak nie namówią bo mnie to nie kreci.A z tym twoim gadaniem że syn leci do mamy z problemami łóżkowymi to pozostawie bez komentarza.

Opublikowano (edytowane)

Nie napisałam że każdy facet lata do mamusi z takimi problemami więc doczytaj dokładnie. Większość takich mało inteligentnych jest z miasta, więc ja tam uważam, że najlepszy chłop na męża do chłop ze wsi. Nie koniecznie z gospodarstwa. Bo na wsi jednak większość kobiet nie wychowuje swoich synów na zwykłe c*py jak to bywa w mieście. A później z takiego "mężczyzny" wyrośnie zwykła pi**a w rurkach, z manią układania włosków i lataniem z każdym problemem do mamusi. Już o odniesieniu talerza do zlewu nie wspomnę. I kto ma być w takim związku tym w spodniach? Kobieta.

Na wsi z czymś takim się rzadko idzie spotkać że to kobieta pracuje, a facet siedzi w domu i ładnie wygląda.

Edytowane przez Ate
Opublikowano

Dziękuję za informację, zawsze chciałam tam jechać ale jak widać czułabym się tam jak czarna owca. Bo ani nie ćpam ani nie piję... Ale jak widać to klimaty Kristofa.

Biedroneczko - podziwiam takich ludzi jak ty, którzy potrafią się przeciwstawić zaborczym mamusiom i mamisynkom. Też mnie denerwuje kiedy facet zamiast przeciąć pępowinę z matką, lata do niej z każdym problemem a co gorsze często z problemami łóżkowymi... A już o mówieniu partnerce tego co mamusia o niej myśli nie wspomnę, np. "Mama mówiła że jesteś nierobem i też tak sądzę" "Razem z mamą uważamy że powinnaś o siebie zadbać" ;[

 

Chodzi mi o to ze stwierdziłaś że ćpam  i pije- a to  sie mija całkowicie z prawdą. Jestem wielkim przeciwnikiem narkotyków - każdy mój pracownik o tym doskonal wie , że wyleci od razu z pracy jeśli przyjdzie naćpany do pracy. i nie ma zmiłuj sie!  Przykład z dzisiaj; dwóch chłopaków  zjarało sie na przerwie myśląc jacy to oni fajni bedą, pech chciał że jeszcze było im mało to  w czasie pracy postanowili sie jeszcze bardziej 'doinwestować' Oczywiście już nie pracują. Zpowodowaliby jeszcze jakiś wypadek i nieszczęcie gotowe

p

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Ansja
      Hej czy rolnicy i rolniczki z Podkarpacia na forum?
      Jeśli tak to z jaich powiatów ?
      Jak u Was wygląda życie na wsi i gospodarstwa rolne w rejonach?
      Samotnych rolników też pewnie wielu chętnych aby poznać kobietę na resztę życia...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v