Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Czy ktoś ma forum miał do czynienia z taką prasą, jestem posiadaczem takiej prasy, sprowadzona z niemiec, widać ze była po remoncie( nowe elementy aparatów listwy itp), tez są na to faktury, jednak nie jestem zbytnio zadowolony z wydajności ok 10,( 85x120x 250) kostek na h to troche za mało moim zdaniem. cisnienie na zegarze 70 bar czyli w połowie mozliwego jakie sie da ustawić , prasa pracuje z ciągnikiem 200km. przed zakupem nigdy nie mialem do czynienia z taką prasą więc "intuicyjne" prasowałem nią w zeszłe żniwa.Za każą poradę jak prasować, jak ustawić, co zmienić będe bardzo wdzięczny

pozdrawiam

Opublikowano

Ja prasuje Hesstonka 4700 i MF6180 (125KM) . belki 80x80x230 i spokojnie robie 25-30 na h. na dobrych kawałkach do 40 da rade zrobic. obroty wałka masz 1000 ? nie wiem jak mengele ale hesston na 1000-cu powinien hulać.

Opublikowano

10 belek to strasznie mało może potrzebuje większych obrotów wałka np.1000 obr/min. Ja swoją Krone 80x80 przy 2m. długości belki pole 3,5 ha. prasowałem 50 min.i zrobiłem 53 belki pszężyta przy 100 atm. ścisku pole długie ciągnik 120 km.

Opublikowano

obroty oczywiście na 1000, choć ciagnik 200km to czuć bardzo uderzenie młota w ciągniku , a jak chce jechać szybciej to wywala mi na sterowniku przeciążenie komory i spuszcza cisnienie

Opublikowano

w sobotę przyjrzałem sie troche prasie i moim zdaniem za nisko nagarniacz podawał słomę wg instrukcji popychacz regulujący wysokość i" zapłon" podawania był o 4mm za daleko wykręcony. po regulacji i odpowiednim ustawieniu zapłonu podaje znacznie wyżej słomę . zobaczymy kilka dni pogody i pójdzie w teren i sie okażę czy "poprawki"coś pomogły.

Opublikowano

no i to samo(słoma pszeniczna po bizonie) na cisnieniu 80bar nie da się prasować bo wywala przeciażenie komory i przy uderzeniu "młota" ciągnik spada o 200obr/min , dopiero przy cisnieniu 60bar idzie jechac 6-7km/h . choc i tak dobrze słoma słoma w snopku dobrze wygląda jest płaska i jak wychodzi z prasy to jest ciepła , choć wydajność to i tak wydaje mała jak na taką prasę.

Opublikowano

Może komputer lub czujnik nie jest do końca sprawny i podaje błędne dane -ile masz na 1 ha. kostek o wymiarze 85x120x 250 i ile orientacyjnie taka kostka waży sądzę że komputer uważa że jest zbyt duży ścisk i spuszcza ciśnienie, a błąd może tkwi w nieprawidłowym odczycie ciśnienia ścisku przez komputer a do tego mnie skłoniło to że przy uderzeniu młota silnik schodzi o takiej mocy o 200 obrotów bo jak w mojej krone tłok uderza 50 razy na minutę to silnik 120 km. praktycznie tego nie zauważa ale na przekładni głównej jest koło zamachowe o dużej średnicy i masie 500 kg. które ma 1000 obr/min.

Opublikowano

czujnik jest na zasadzie ze są dwie osobne ramy na jednej znajduje się przekładnia głowna a na drugiej czujnik i jak ma za ciezko upchać to rama z przekładnią sie wygina i naciska czujnik. kostek wyszło okolo 5-6 na ha masa nieznana ale słoma też nie jakaś była rewelacyjna, cisnienie pokazuje na manometrze na prasie wiec chyba też powinno być wiarygodne. poszperałem trochę w internecie, instrukcji i katalogu części i z moich obserwacji wynika że są dwa typy "kół" które "prowadzą" nagarniacz w którym momencie ma nagarniać do komory, w tym że w instrukcji że zapłon ustawia sie na nagarniaczu na "podwójnym zębie" na rysunku widać ze koło jest takie jak ja mam, z tym że u mnie wszyskie wały na nagarniaczu są z pojedynczym zębem. zaś w katalogu pokazane jest kolo pokazane "koło" w innym kształcie i innym mocowaniem popychacza który regulowałem i do tego jest "pojedyńczy ząb". może to jest powodem ze po prostu za nisko dogarniana jest słoma, tylko gdzie ja znajdę taki wał i zeby to było to .

Opublikowano

5-6 kostek na ha to chyba dobrze na niespecjalnej słomie i jak są na tyle twarde jak sznurek przecinasz to strzela to jest ok

tylko ta słaba wydajność i duże opory prasowania są nie tak jak powinno być. Najlepiej żebyś obejrzał u kogoś taką samą prasę lub Fortschritt 550 bo to chyba to samo i porównał te koła o których pisałeś.

Opublikowano

tak byłoby najlepie,j tylko u nas w okolicy nie ma tych pras. nawet dużych kostek nie widać , chyba że ktoś w okolicach Oleśnicy , ostrowa wlkp miałby taką prasę prosiłbym o kontakt .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Dominik4321
      Witam mam do wyboru dwie prasy pasowe. Jedna z nich to McHale V660 która posiada 3 pasy. Drugą z nich jest John Deere V451M która posiada 6 pasów. Proszę o wypisanie wad i zalet  tych pras i czy lepsze bele są z prasy 3 pasowej czy 6 pasowej.
    • Przez Domek96
      Cześć mam pytanie może ktoś wie jak sprawdzić w skrzyni olej i jak coś to gdzie się go wlewa jakby co,prasa mascar
    • Przez Seba7341
      Witam 
      Mam jedno pytanie.
      Posiadam prasę rolujaca class variant 180 i dzieje mi się następującą sytuacja. 
      Podczas podawania siatki siatka nie leci na dol do komory beli tylko zaczyna się kotlowac tuż pod wałkiem gumowym co napędza siatke i gdy zrobi się wiecie tej siatki ta Zaczyna nawijac się na ten gumowy lub metalowy wałek.
       
       
      Mial ktoś może taki przypadek lub wie co może być winne??, 
      Z góry dzięki 
    • Przez Seba7341
      Witam serdecznie 
      Mam jedno pytanie.
      Posiadam prasę rolujaca class variant 180 i dzieje mi się następującą sytuacja. 
      Podczas podawania siatki siatka nie leci na dol do komory beli tylko zaczyna się kotlowac tuż pod wałkiem gumowym co napędza siatke i gdy zrobi się wiecie tej siatki ta Zaczyna nawijac się na ten gumowy lub metalowy wałek.
       
       
      Mial ktoś może taki przypadek lub wie co może być winne??, 
      Z góry dzięki 
    • Przez Seba7341
      Witam serdecznie 
      Mam jedno pytanie.
      Posiadam prasę rolujaca class variant 180 i dzieje mi się następującą sytuacja. 
      Podczas podawania siatki siatka nie leci na dol do komory beli tylko zaczyna się kotlowac tuż pod wałkiem gumowym co napędza siatke i gdy zrobi się wiecie tej siatki ta Zaczyna nawijac się na ten gumowy lub metalowy wałek.
       
       
      Mial ktoś może taki przypadek lub wie co może być winne??, 
      Z góry dzięki 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v