Skocz do zawartości

Problemy Zakładów Tłuszczówych Bodaczów


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Obserwuję ten temat od samego początku (nie jestem producentem rzepaku ) i mam dla was taką radę -jeśli ci co dostali kasę chcą pomóc tym co jeszcze czekają to nie podawajcie komornikowi numerów kont z jakich dostaliście kasę .Jak po dostarczeniu przez was aneksów do firmy nie będą płacić to wtedy można podać konto ,ale jak coś tam płacą to wydaje mi się że nie należy im rzucać kłód pod nogi .

 

To jest tylko moje zdanie i róbcie jak uważacie za stosowne .

 

@kesja nie poddawaj się ,przyjdzie taki dzień że i tobie zapłacą :)

Opublikowano

czacha17 dlaczego próbujesz podzielić ludzi i napuszczasz ich na siebie: tych, którzy bali się iść do sądu i nie mając wyjścia podpisali te głupie aneksy mając nadzieję na pieniądze i tych, którzy tak jak logika nakazuje poszli po nakaz zapłaty i czekają na to co ściągnie komornik? Dajesz się nabrać na retorykę stosowaną przez firmę od public relations wynajętą przez zakłady jeszcze w sierpniu, którzy twierdzili, że to !o zgrozo! rolnicy są sami sobie winni, bo upominają się o swoje pieniądze na różne sposoby, w tym przez komornika. Brednie nie z tej ziemi.

Mimo, że mi nie było dane odzyskać tym razem nawet części należności to wbrew nastawieniu sporej części rolników, że ważne, aby ktoś nie miał lepiej niż ja cieszę się, że chociaż niektórzy odzyskali pieniądze.

A dlaczego był termin 3 dni na podpisanie aneksu i po 3 dniach kasa? Bo tyle czasu zajmuje komornikowi namierzenie i zablokowanie konta. Ponadto sam numer konta dla komornika nie jest istotny - liczy się tylko w jakim banku było utworzone, co już wie przynajmniej od 2,3 dni.

Opublikowano (edytowane)

@Malinka źle mnie zrozumiałaś ,ja nie chcę was dzielić ,czy też skłócać .Też jestem z Lubelskiego i kibicuję wam wszystkim żeby wam zapłacili .Ale na chłopski rozum myśląc to jak mają płacić jak każde konto będzie im zajmował komornik ?

 

"głupie Aneksy "-jak ktoś ma kredyt do spłacenia to miał iść do sądu i czekać ?,czy lepiej podpisać aneks i mieć cień szansy na to że dostanie pieniądze w ciągu kilku (bez odsetek ale zawsze to coś )i będzie mógł spłacić kredyt ?

Edytowane przez czacha17

Wiadomość z AgroFoto.pl

Opublikowano (edytowane)

czacha17 dlaczego próbujesz podzielić ludzi i napuszczasz ich na siebie: tych, którzy bali się iść do sądu i nie mając wyjścia podpisali te głupie aneksy mając nadzieję na pieniądze i tych, którzy tak jak logika nakazuje poszli po nakaz zapłaty i czekają na to co ściągnie komornik? Dajesz się nabrać na retorykę stosowaną przez firmę od public relations wynajętą przez zakłady jeszcze w sierpniu, którzy twierdzili, że to !o zgrozo! rolnicy są sami sobie winni, bo upominają się o swoje pieniądze na różne sposoby, w tym przez komornika. Brednie nie z tej ziemi.

Mimo, że mi nie było dane odzyskać tym razem nawet części należności to wbrew nastawieniu sporej części rolników, że ważne, aby ktoś nie miał lepiej niż ja cieszę się, że chociaż niektórzy odzyskali pieniądze.

A dlaczego był termin 3 dni na podpisanie aneksu i po 3 dniach kasa? Bo tyle czasu zajmuje komornikowi namierzenie i zablokowanie konta. Ponadto sam numer konta dla komornika nie jest istotny - liczy się tylko w jakim banku było utworzone, co już wie przynajmniej od 2,3 dni.

 

Co masz na myśli pisząc cytuje "którzy bali się iść"

Edytowane przez mano
Opublikowano

Wiele razy pisałem na tym forum ze zapłacą :unsure: i płacą A te komornicze sprawy dotyczą braci S ZB a teraz wypłaca nowa firma :o nieraz czekanie popłaca

Opublikowano

czacha17 tak to zabrzmiało... Za komornikiem stoją również zwykli rolnicy oszukani przez zakłady i też chcieliby zobaczyć pieniądze

 

mano wielu moich znajomych nie poszło do sądu, ponieważ uwierzyli w opinie, że Ci którzy nie pójdą do sądu dostaną kasę, a ci co pójdą to nie, bo wielki zakład się na nich obrazi. My też nie chcieliśmy iść, bo to nie jest rozwiązanie(nikomu się nie opłaci, w szczególności dłużnikowi) i próbowaliśmy podpisać pisemną ugodę jeszcze w sierpniu. Wielmożny "zakład" nawet nie odpisał, a Państwo od PR, z którymi rozmawialiśmy wielokrotnie powtarzali o tym, że z wielką chęcią podpiszą taką ugodę i na powtarzaniu się skończyło. To jak takich ludzi traktować poważnie? Oni nie są żadnym partnerem do rozmów, narzucają tylko brutalnie swoją wolę poprzez aneksy z pozycji teoretycznie silniejszego. Poszliśmy, więc do sądu, ponieważ taki dług przedawnia się dopiero po 10 latach, a bez wyroku po 3. Wszystko co przez ten czas zakład wyprodukuje automatycznie zajmuje komornik. Jedyną szansą na uniknięcie zajęć komorniczych jest ogłoszenie upadłości i postawienie zakładu w stan likwidacji, a wtedy to raczej nikt oprócz banków nic by nie dostał.

 

CASd jest coś takiego jak ciągłość prawna i zakład nie został postawiony w stan likwidacji, więc to nie jest nowa firma, tylko ta sama, mają zmienić się tylko udziałowcy - nadal w KRSie nie ma wzmianki o zmianie członków zarządu, ani udziałowców - to nie jest wiedza tajemna, łatwo to samemu sprawdzić. Sprawy komornicze nie dotyczą braci S. tylko Zakładów Tłuszczowych w Bodaczowie z siedzibą w Nadarzynie. Bez spłaty długów zakład nie jest w stanie przez komornika normalnie funkcjonować.

Opublikowano

Kochani! "tonący chwyta się brzytwy" na całe szczęście nie każdy tonie!każdy ma prawo się ratować. Do głowy mi nie przyszłoby że chcę zaszkodzić innemu rolnikowi odebrać możliwość uzyskania pieniędzy.(korzystając z komornika) Jestem pewien że nikt tak nie myśli!. jestem zły, bo bardzo zakładom się nie spodobało ze poszedłem do sądu!,może ku... jeszcze mam za to przepraszać! I tak jak widać korzystają z "prawa dla bogatych złodziei " wysyłając aneksy.

Opublikowano

czacha17 tak to zabrzmiało... Za komornikiem stoją również zwykli rolnicy oszukani przez zakłady i też chcieliby zobaczyć pieniądze

 

mano wielu moich znajomych nie poszło do sądu, ponieważ uwierzyli w opinie, że Ci którzy nie pójdą do sądu dostaną kasę, a ci co pójdą to nie, bo wielki zakład się na nich obrazi. My też nie chcieliśmy iść, bo to nie jest rozwiązanie(nikomu się nie opłaci, w szczególności dłużnikowi) i próbowaliśmy podpisać pisemną ugodę jeszcze w sierpniu. Wielmożny "zakład" nawet nie odpisał, a Państwo od PR, z którymi rozmawialiśmy wielokrotnie powtarzali o tym, że z wielką chęcią podpiszą taką ugodę i na powtarzaniu się skończyło. To jak takich ludzi traktować poważnie? Oni nie są żadnym partnerem do rozmów, narzucają tylko brutalnie swoją wolę poprzez aneksy z pozycji teoretycznie silniejszego. Poszliśmy, więc do sądu, ponieważ taki dług przedawnia się dopiero po 10 latach, a bez wyroku po 3. Wszystko co przez ten czas zakład wyprodukuje automatycznie zajmuje komornik. Jedyną szansą na uniknięcie zajęć komorniczych jest ogłoszenie upadłości i postawienie zakładu w stan likwidacji, a wtedy to raczej nikt oprócz banków nic by nie dostał.

 

CASd jest coś takiego jak ciągłość prawna i zakład nie został postawiony w stan likwidacji, więc to nie jest nowa firma, tylko ta sama, mają zmienić się tylko udziałowcy - nadal w KRSie nie ma wzmianki o zmianie członków zarządu, ani udziałowców - to nie jest wiedza tajemna, łatwo to samemu sprawdzić. Sprawy komornicze nie dotyczą braci S. tylko Zakładów Tłuszczowych w Bodaczowie z siedzibą w Nadarzynie. Bez spłaty długów zakład nie jest w stanie przez komornika normalnie funkcjonować.

masz złe informacje Glencore jak przejmowało ZB to też z długami ale nie zwyrokami sądowymi

Opublikowano

Znajdź mi w KRSie gdzie jest informacja, że zakłady zostały przejęte przez Glencore. Póki co nie ma żadnej wzmianki. Nawet na swojej stronie internetowej Glencore też się nie chwali Bodaczowem. Poza tym aneksy podpisywał pan S. Zakład jeśli się przejmuje to z całym inwentarzem, w tym z długami. Dług czy z wyrokiem czy bez jest długiem. Wydanie nakazu zapłaty skutkuje tylko tym, że można iść do komornika, żeby go ściągnął z majątku zakładu.

Opublikowano

Przepraszam , ale nie bardzo rozumiem podziału "dług a wyrok sądowy o, też dług", nie bardzo widzę różnicy. to..jak to jest ; chodzi mi o te same pieniądze a może nie? (pogubiłem się w tych objaśnieniach) prosze uprzejmie o wyjaśnienie.

Opublikowano

Znajdź mi w KRSie gdzie jest informacja, że zakłady zostały przejęte przez Glencore. Póki co nie ma żadnej wzmianki. Nawet na swojej stronie internetowej Glencore też się nie chwali Bodaczowem. Poza tym aneksy podpisywał pan S. Zakład jeśli się przejmuje to z całym inwentarzem, w tym z długami. Dług czy z wyrokiem czy bez jest długiem. Wydanie nakazu zapłaty skutkuje tylko tym, że można iść do komornika, żeby go ściągnął z majątku zakładu.

pieniążki wypłaca glencore jak to robi to mnie to mało obchodzi a poco mają sie tym chwalić Atak

Opublikowano

Tych pieniędzy nie wypłaca zadna nowa firma.Bracia S wypłacając kilku rolnikom zarobili 1 mln zł na zrzeknięciu sie odsetak nie mówiac o odzyskanym vacie.A jeśli chodzi o komornika to sam podałem mu numer kąta i nazwe banku dlatego że nie podarujemy z kolegą braciom S ani grosza!!!!!!!!!!!!!

Opublikowano (edytowane)

kesja Nie ma żadnego znaczenia. Mając wyrok sądowy (sądowy nakaz zapłaty dokładnie ujmując) wydany w postępowaniu cywilnym, możesz iść do komornika, a ten po opłaceniu poszukiwania majątku dłużnika ściąga twój dług powiększony o koszta procesu sądowego (dokładnie 1/4 z 5% wartości długu z faktur). Dłużnik (zt) musi zapłacić jakieś 15% więcej komornikowi, gdyż ten nie jest instytucją charytatywną, dlatego idiotyzmem zakładów jest to, że nie regulują zasądzonych należności jako pierwszych... Całe cwaniactwo braci S. polega na tym, że wyłożyli na tą całą akcję może ze 200 tysięcy, a na odsetkach zarobili coś koło miliona, w związku z mnogością podpisanych aneksów...

Edytowane przez malinka
Opublikowano

pomyślcie ile bracia S mogli zarobić przez ten czas na jakimś innym koncie 38 mln czy ile tam byli nam wszystkim winni szybko mogły urosnąć na koncie np. ich znajomego lub kogoś z rodziny. nie koniecznie musieli się chwalić że maja kase za nasz rzepak. może to ich celowa zagrywka. A teraz wysyłają do nas aneksy żebyśmy im podpisali to 1,5 bańki będą mieli na załatwienie sprawy po cichu(a będzie się czym podzielić)

Opublikowano

pomyślcie ile bracia S mogli zarobić przez ten czas na jakimś innym koncie 38 mln czy ile tam byli nam wszystkim winni szybko mogły urosnąć na koncie np. ich znajomego lub kogoś z rodziny. nie koniecznie musieli się chwalić że maja kase za nasz rzepak. może to ich celowa zagrywka. A teraz wysyłają do nas aneksy żebyśmy im podpisali to 1,5 bańki będą mieli na załatwienie sprawy po cichu(a będzie się czym podzielić)

aneksy wysyła ZB ale pakiet wiekszości ma glencore aneks jest podpisany przez pana S bo jest w zarządzie to o co chodzi

Opublikowano (edytowane)

Dzięki! MALINKA, tak też myślałem. ciekawi mnie tylko czy po podpisaniu aneksu i terminie trzech dni (jeśli pieniędzy nie ma)wygasa umowa aneksowa (tak ją nazwie ) co dalej jak popatrzy na to komornik? jak mam z nim rozmawiać, puki co nie mogłem się do niego dodzwonić, a mam u niego sprawę i podpisałem aneks cholerny (dodam).

Edytowane przez kesja
Opublikowano

CASd wierzę, że umowa z Glencore została albo zostanie w najbliższym czasie sfinalizowana. Póki co słyszę tylko obietnice ludzi z ZTB, których oświadczenia i deklaracje od lipca tego roku nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości. Naprawdę cieszę się, że część osób ma już pieniądze, ale ważne, żeby wszyscy je dostali. Ja nie zamierzam im odpuszczać głównie za cwaniactwo i nie liczenie się z ludźmi.

http://www.krs-online.com.pl/zaklady-tluszczowe-w-bodaczowie-sp-z-o-o-krs-42957.html

 

Już się w tym wszystkim pogubiłem. Czy może mi ktoś podać adres tego konta bankowego z którego szły przelewy ?

 

Nieważny numer konta, ważne, że Alior Bank

Opublikowano

Tych pieniędzy nie wypłaca zadna nowa firma.Bracia S wypłacając kilku rolnikom zarobili 1 mln zł na zrzeknięciu sie odsetak nie mówiac o odzyskanym vacie.A jeśli chodzi o komornika to sam podałem mu numer kąta i nazwe banku dlatego że nie podarujemy z kolegą braciom S ani grosza!!!!!!!!!!!!!

moim zdaniem zle robisz bo zablokujesz wypłate innym rolnikom ;[

 

Zgoda na koncentrację: Zakłady Tłuszczowe w Bodaczowie UOKiK

Opublikowano

CASd z ciekawości szarpnęłam się na 11zł i mam pełny wyciąg z KRS i nie ma wśród udziałowców Glencore. Ostatnie zmiany w udziałowcach to 14.04.2010.

Komornik i tak zablokuje kolejne konto nawet bez tych informacji na spółkę z US i ZUS, jeśli już tego nie zrobili.

Opublikowano

CASd z ciekawości szarpnęłam się na 11zł i mam pełny wyciąg z KRS i nie ma wśród udziałowców Glencore. Ostatnie zmiany w udziałowcach to 14.04.2010.

Komornik i tak zablokuje kolejne konto nawet bez tych informacji na spółkę z US i ZUS, jeśli już tego nie zrobili.

Widze ze nie zależy ci na odzyskaniu należności

Opublikowano

Dzięki! MALINKA, tak też myślałem. ciekawi mnie tylko czy po podpisaniu aneksu i terminie trzech dni (jeśli pieniędzy nie ma)wygasa umowa aneksowa (tak ją nazwie ) co dalej jak popatrzy na to komornik? jak mam z nim rozmawiać, puki co nie mogłem się do niego dodzwonić, a mam u niego sprawę i podpisałem aneks cholerny (dodam).

 

No właśnie podpisanie aneksu jeśli ma się nakaz zapłaty nie jest dobrym wyjściem, ponieważ zmieniasz treść dokumentu, który był dowodem w sprawie. Aneks nie wygasa, ponieważ jest to zmiana zapisu umowy kontraktacyjnej i jako taki nie ma ram czasowych. Podsumowując: podpisany aneks i nakaz zapłaty wzajemnie się wykluczają.

 

Widze ze nie zależy ci na odzyskaniu należności

Zależy i to bardzo, ale mając nakaz zapłaty nie pójdę z aneksem, który uważam za gniot prawny. Do tego można mieć samemu kłopoty prawne za takie coś... Jest nakaz to niech łaski nie robią - w końcu jakieś prawo w Polsce obowiązuje. Tak samo każdy nawet bez nakazu ma równe prawo do swoich pieniędzy.

Opublikowano

Tak sobie czytam i czytam i mam nadal głupią nadzieję, że najpóźniej do wtorku będą pieniążki na koncie-nie tylko moim.

A swoją drogą polskie prawo ma tak dużo luk, że panowie S. zawsze spadną na cztery łapy( po pierwsze stać ich na to(za kasę w Polsce można wszystko), a po drugie zastosują najprostszą formę-fikcje prawa dodadzą do tego inne przepisy i normy prawne i wyjdą z tego cało) gorzej z nami.

- "przepisy prawne należy tak interpretować aby były one korzystne dla podmiotu interpretującego" - no i bracia S. sobie zinterpretowali na swoją korzyść i to nie pierwszy raz.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Zetor53400
      Otóż mam tak ze 25 arów wolnego pola , klasa ziemi 4 , i myślałem sporo o zasianiu gorczycy na nasiona , i z tego powodu mam kilka pytań do tych co mieli stycznośc z tą rośliną , otóż :
      -kiedy trzeba ją siać ??
      -ile kg się sieje na ha ??
      -czy stosuje sie jakieś opryski ??
      -jakie nawożenie ??
      -i na jaki plon można liczyć ?? oczywiscie z 1 ha
       
      mam nadzieje że uzyskam odpowedzi na te pytania z góry dzięki :rolleyes:
       
       
       
      pozdrawiam Zetor53400
    • Przez KacperF
      Witam,
      jestem pszczelarzem chciałbym wiedzieć czy ktoś w okolicach powiatu nowosądeckiego ma uprawę gryki słonecznika wrzosu lub innych miododajnych roślin i byłby chętny aby udostępnić mi miejsce na postawienie paru Uli na okres kwitnięcia 
      z góry dziękuję za odpowiedź 
    • Przez bamberszol
      jak w temacie wyskoczył mi słonecznik i ostropest w pszenicy. czy chwastox extra zwalczy je?
    • Przez Piotrek835
      Witam!
      Mam kilka pytań do tych co uprawiaja slonecznik
      - czym siejecie słonecznik
      - gdzie pozniej go sprzedajecie
      - jakie nawozenie dajecie
      - oraz czym pryskacie od chwastów
      Uwazam ze uprawa tej rosliny jest przyszłoscia na lekkich glebach po kukurydzy.
    • Przez bamberszol
      witam. jak w temacie jakimi środkami pryskacie len. zasiałem 10hektarow w bezorce jest 3 dzień po siewie. co polecacie na oprysk?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v