Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam wszystkich wszystko ładnie pieknie mam zetora podlączonego pod balotnice sipme i podnosi podbieracz oraz klapę szybko a póżniej podbieracz i klapę jak chce sie opuscić to bardzo wolno a znajomy podłączył do swojego zetora 7011 i wszystko działało bez zażutów podbieracz oraz klapa opuszczala sie bardzo szybko może to jest cos, z tym moim zetorem 7211 z układem nie wiem a dodam ze po opuszczaniu pompa miączy jak by oleju nie było a weże napiete jak na gitarce PROSZE O POMOC .

Opublikowano (edytowane)

Pierwsze to zamień przewody miejscami od prasy powinno być ok.... Zaznacz sobie farba i potpinaj zawsze tak samo. Jak nie pomoże to wymień (sprawdzaj) gniazda szypkozlaczy w zetorku. 

Edytowane przez Gość
Opublikowano

A ta dzwigienka od przepływu oleju co jest po prawej ruszales coś?? Możesz sprawdzić i wyczyścić filtry ten przy zaczepie a 2gi przy baku choć pierwsze co to sprawdź gniazdo ja tak miałem że przyczepa podnosiła szybko ale wolno opadała i wymieniłem gniazdo w ciągniku i pomogło wyszło na to że ten śrut bardzo mały przepływ puszczał i o ile dawales ciśnienie i jakoś to pchało to już na splywie działało wolno

Opublikowano (edytowane)
29 minut temu, ogarek napisał:

w zetorku.

Skoro już mowa . @ogarek , a co jak się czasami klapa uchyla pod koniec prasowania ?

Aaa i jeszcze jedno . Zamiana przewodów raczej kompletnie nic nie da . Wcale działać nie będzie .

Edytowane przez zetorki12
Opublikowano

na domiar zlego przestalo dzialać zamykanie i otwieranie pcha olej na klape przy otwieraniu a nie łapie nić przy zamykaniu wogóle nie idzie olej z weży na zamykanie i nie wiem czy to moze byc rozdzielcz że zawiesza się wszystko mam dokrecone oleju jest przecieków nie ma 

Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, zetorki12 napisał:

Skoro już mowa . @ogarek , a co jak się czasami klapa uchyla pod koniec prasowania ?

Aaa i jeszcze jedno . Zamiana przewodów raczej kompletnie nic nie da . Wcale działać nie będzie .

No co ty nie powiesz... Miałem ta prasę jako pierwsza i 10 lat  prasowalem zetorem 7045.... I działa tylko nie tak jak trzeba. Hehe 

Klapa to się uchyla bo trzeba zawory podkręcić albo i dotrzeć jak wyklepane... lub wymienić na nowe jak nie umiesz  tego zregenerować. 

ROLNIK.. Jeśli działało przy innym ciągnik to raczej masz coś nie tak u siebie .... Zacznij od prostych spraw takich jak napisano wyżej a potem dobierają się do rozdzielacza jakby co....

Jak zmieniłeś przewody i teraz jest gorzej to znaczy że miałeś dobrze zapiete wcześniej... 

Edytowane przez Gość
Opublikowano (edytowane)

@.. . gospodarny , no widać że traktor winny problemom . Zaczął bym od szybkozłączy i filtrów , ale pewno rozdzielacz padł . Fajnie by było sprawdzić traktor przy takiej prasie , albo chociaż przy innej maszynie .

 

@ogarek  niemal w szoku jestem że prawie normalnie mi odpowiedziałeś . Twoja Sipma miała zamki przy tłoczyskach ? Może dlatego działała przy zamianie przewodów . Szczerą prawdę mówię , moja 279/1 nie działa po zamianie przewodów . Słychać tylko hydraulikę w 5211 . A co do tych zaworków - ile obrotów podkręcić ? Pół obrotu nic nie dało . Jak dotrzeć ? Czym ?

Edytowane przez zetorki12
Opublikowano (edytowane)

Prasa była kupiona w 2000r nowa  więc nie miała żadnych zamków... Dokrecalem 2 obroty i więcej... Te zawory są łatwo rozbieralne i można grzybek złapać w wiertarke +pasta do docierania i idzie dotrzeć... robiłem tak i pomagało jak mocno wyklepane... Klapa się nie otwierał u mnie a zegar szedł do końca i tak robiłem cały czas.... Cała ta kostka zaworów nowa Kosztuje pewnie z 500-600  zł i za długo nie porobisz bo to gownolit teraz i tyle...Moja była z rocznika w którym szły dobre materiały nie to co teraz.. jak masz rocznik powyżej 2005 to jest już gownolit i tyle.... 

Edytowane przez Gość
Opublikowano

wiec przejsciówki były wonne  bo ja mam w traktorku przykrecane a przy sipmie wciskane były i to one problem robiły teraz mam na dole szybko złączę normalne a do góry wkrecane  bo przyczepymam wywrot wkrecany i muszę pomyśleć zeby nie przerobić na dół bo co kawałek do bym musiał gniazdo przekładać jak do balotnicy

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Monikakep1
      Część 
      Zielona w temacie jestem więc zapytam wprost osoby znając ów sprzęt. 
      Trafiła mi się stara prasa SIMPA Z-263 za czasów PRL-u    Pracowała na 6 a potem na 3ha ziemi tylko dla siebie  nie zarobkowo- jedyny właściciel.  Podpytałam w okolic i potwierdzili, że  nie jeździł nią na zarobki a gospodarstwo likwiduje bo dzieci nie chcą.  Sprzętu też od niego nie chcę ludzie w okolicy bo tu mają nowe maszyny i wstyd tym wyjechać na 200ha ziemi. 
      Dwa lata temu gość wymienił wszystkie łożyska na nowe ma fakturę i  stare łożyska w skrzyni  po wymianie.  Likwiduje gospodarstwo  a maszyny oddaje na złom lub jak ktoś chce to sprzedaje. Części maszyn już pociął .
      Chcę za nią 1200zł  lub tnie na złom -  na moją decyzje poczeka do piątku.   Cena dość niska ale jeszcze ma belki 150x150 po niej  sprasowane z tamtego roku ale też robił wysokie 100x150. 
      Uruchomił wszystko się kręci  podnosi otwiera zamyka bez kłopotu. Sam powiedział że gwarantuje że wszytko jest w pełni sprawne, że nie naciąga ludzi, że nawet jak trzeba  to można ją przetestować bo on nie chce mieć kłopotów ,ze kogoś oszukał a jest sezona na presowanie.  
      Jedyna jej wada o której wspomniał  do wałki gumowe.  Jeden jest prawie bez gumy tylko skorupa drugi ma ale też zniszczona.  Przyznał,  że nie przy sianie i słomie  wciskała trochę do środka potem gdy sziano doszło do pasów i one stawiały mały opór to się zapycha w gardle i uruchamia się sprzęgło na podajniku palców bo zapchana. ( tak to nazwał ) bo wałki nie wciskały już do środka siana ale się ślizgało na nich. .Twierdzi że tylko wałki nie chcą wepchnąć do środka i wystarczy je  zrobić. 
      Maszyna jak dla mnie jest oki . Oki bo jest prosta na tyle że  sama jestem w stanie zrobić drobne naprawy jak łożyska, łańcuchy  bez serwisu.
      Co możecie mi doradzić czy kwota 1200 za to cudo PRL-u warto dać i czy da się naprawić takie wałki 
      Cena 1200zł to niewiele ale to na tyle prosta maszyna że tu nie ma się co psuć.  W tej kwocie dostarczy mi ją do domu. 
      Prosze o rady opinie sugestie . dziekuje Poniżej foto wałków.
         


    • Przez Dawid1100
      Witam jaka może być przyczyna nie kręcącego się balota sipma z263 pasowa
    • Gość
      Przez Gość
      Klapa nie otwiera się do końca brakuje jakieś 20 cm ,na początku unosi się szybko potem coraz wolniej 
    • Gość
      Przez Gość
      Jaki może być powód ,
      Klapa nie unosi się do końca brakuje jakieś 20cm , na początku unosi się szybko potem coraz wolniej a jak się jej pomoże to uniesie do końca?
    • Przez Filip12345
      Witam. Chciałbym się zapytać czy belarka sipma będzie chodzić bez tych wideł. Bo poprostu są rozjechane z jednej strony i te pierścienie. Raz że kupa kasy to kosztuje a dwa że niema tego od ręki. Jakbym to złożył bez tego to powinno chodzić a nie będize się siano zapychać? Kiszonek nie będę robił tylko siano i słoma. Sezon by pochodziło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v