Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

ustawić budę z psem na pole jedyne dobre rozwiązanie, zadne armatki, hukowce, straszenie, śmierdziuchy nic nie daje, znajomy ustawił psa na polu to sarny odstraszał z truskawek, to znów łoś się wpierdzielił i teraz grodzi

Opublikowano

przez pewien czas będzie działało puki się nie przyzwyczają, u mnie strzelałem racami jak tylko na pole weszły bo widziałem z okna po 3-4tygodniach się przyzwyczaiły i nie zwracają na to uwagi, puki ich dupa nie zaboli to stoją w rzepaku i wpieprzają chyba że sam będzie biegł do nich to wtedy pomoże

Opublikowano

jest rada bardzo prosta, dziś dostałem info o wilkach w mojej okolicy że nagle sporo się pojawiło "przypadkiem" i wpieprzają dziczyzne jak szalone więc daje im rok i zredukują populacje konkretnie, ktoś wkońcu na górze pomyślał

Opublikowano

Potwierdzam wilki to jedyne skuteczne lekarstwo. U nas są od dawna ale ostatnio są dużo bardziej aktywne i czesto widywane. Zwierzyna nie zniknęła ale szkód jest widocznie mniej. Przynajmniej narazie

Opublikowano

Bardzo szybko przestaniecie cieszyć się z obecności wilków ... :ph34r:

Opublikowano

u mnie jak opierdzielą tą dziką zwierzyne to pójdą dalej tam gdzie będzie, ja bydła nie mam więc się o to nie martwię a do obrony trzeba coś wozić ze sobą i tyle najwyrzej na grzyby nie pójdę, znajomy mówł że jak wilk go podchodził to mu pałą przywalił i uciekł

Opublikowano (edytowane)

 Pomyślcie . Jak wilków już będzie za dużo , to co wtedy ? Niedźwiedzie ... ? Wilk będzie szukał pożywienia i z pewnością kukurydzą czy też rzepakiem się nie naje .

Edytowane przez zetorki12
Opublikowano

no raczej rzepaku to nawet nie ruszy, o to chodzi że dzika zwierzyna jest wędrowna idzie za żarciem tak samo wilk, ludzi się boją mniej dzieci bo są małe i łatwym celem, ale od zwartej zabudowy trzymają się z dala, co do niedźwiedzi ;) to wilka nie zjedzą ;) a co do panienek to przy trasie raczej im nic nie będzie

Opublikowano
Przed chwilą, Tomasz78 napisał:

wilki  prawie znikneły ,teraz jak sie pojawiaja to panika ,a trzebiły dzika sarnę ,

ale racje masz, puszczone i niekontrolowane może i za jakiś czas staną sie problemem  ,

choc wątpie bo koła łowieckie nie pozwolą sobie na straty ,dziczyzna dla nich to dochodowy biznes

Opublikowano

Moim zdaniem , to kolejny szkodnik z którym rolnicy głównie będą mieli problemy . Populacja szybko wzrośnie . Nawet już jakoś nagle wszędzie o nich słychać . Trochę to dziwne że tak szybko .

Opublikowano

Dinozaury😂, wolę wilka niż poryte ziemniaki czy zezarta do ostatniego straka soje... Zwierząt nie mam to się nie martwię. Na grzyby póki co chodzę i tylko psy spotykam więc nie jest tak źle. Apropo niedźwiedzi to mam park narodowy niedaleko i niedźwiedź też się znajdzie w okolicy. Nie ma co panikowac na zapas-wszystko ma swoje wady i zalety, wiadoma sprawa. Póki co wilki są mniej uciążliwe niż reszta towarzystwa a jak będą bardziej to się będziemy martwić. Wiem, że są rejony gdzie już dają się we znaki no ale jaki my na to mamy wpływ...

Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, zetorki12 napisał:

Moim zdaniem , to kolejny szkodnik z którym rolnicy głównie będą mieli problemy . Populacja szybko wzrośnie . Nawet już jakoś nagle wszędzie o nich słychać . Trochę to dziwne że tak szybko .

Ludzie panikują i tyle, Nasłuchali się bajek o czerwonym kapturku i teraz sieją panikę podszytą pseudomitologią. Do lasu na grzyby nie chcą wyjść a jak dzików pełno było to jakoś strachu nie mieli. Mimo, że taka locha z młodymi groźniejsza jest dla człowieka niż całe stado wilków. Bez przesady, wszystko można wybić i wyciąć, ale jak  tak zrobimy, to któregoś pięknego dnia się obudzimy z ręką w nocniku i np. rzepak czy jabłonie będziemy zapylać pędzelkiem jak to dzisiaj robią Chińczycy. 

Edytowane przez Adrian_K_90

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez beys
      Tak jak w temacie. Rozbierał ktoś już to.? Może wie ktoś jak za to się zabrać?
    • Przez adam24121998
      Doczego służy wajcha obok tej wajchy od ustawiania szybkości wałka? Kupiłem MF 3060 1990r. całego już rozszyfrowałem ale ta wajcha niewiem do czego służy...
    • Przez ahme999
      z racji że często blokuje mi się wałek w kultywatorze, postanowiłem wylutować układ który powiadamiałby mnie brzęczykiem w kabinie kiedy wałek się zablokuje, bym mógł się zatrzymać nim ten zdąży zgarnąć przed sobą hałdę ziemi.
       
      do rzeczy: wałkek jest dzielony, więc najlepiej układ zrobić tak, by porównywał wskazania z niezależbych czujników umieszczonych przy wałkach, i gdy np prędkość jednego spadnie o 50% (super, gdyby wartość była regulowana) w stosunku do drugiego, czy tez jeden kompletnie się zatrzyma, komparator da sygnał który przez wzmacniacz zasili brzęczyk w kabinie. dodatkowy czujnik na ramionach podnośnika będzie wyłączał układ na uwrociach, by niepotrzebnie nie brzęczał.
       
      Macie jakieś pomysły na projekt takiego układu? jakie dobrać czujniki i na jakim modelu komparatora lub innego scalaka to oprzeć?
    • Przez Mucha
      Panowie mam taki problem a mianowicie gdy załączam wałek tą mała dźwignią po lewej stronie z żółtą końcówką(u niektórych jest taka dźwignia jak od ręcznego) to wszystko śmiga ale gorzej z rozłączaniem. Ten siłowniczek nie ma siły wciągnąć się maksymalnie do środka i trzeba mu pomagać jakimś drążkiem i delikatnie go wepchnąć. Ale to tak nie może być! Sezon się zbliża a ja za każdym razem nie będę gdy chce wyłączyć wałek wychodził z drążkiem i wylączał. I co to może być przyczyna czegoś takiego?? Proszę o pomoc. Pozdrawiam. dla niezbyt zorientowanych odnośnie dźwigni załączam zdjęcie kolegi fifek09 z jego Reni. Dźwignia znajduje się z lewej strony kierowcy z żółtą główką. http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/413191-renault-110-54/
    • Przez bartek15208
      Witam jak wlącza się obroty walka 540 eco gdy ustawie dzwignia na 1000 to na minimalnych obrotach chyba osiąga 540 obrotow a tak chyba nie powinno być proszę was o pomoc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v