Jaką przyczepę samozbierającą?

[JarekTymiski]

Witam. Mam przyczepę pottinger ertegewagen 2 i planuje ją zmienić bo zrobiła się przy mała mam na drugą przyczepę do wydania 30 tyś. Jaka jest lepsza czy na dwa wałki rozrzucajace czy na 3? Lepszy jest rotor czy taki pół rotor? Nh ts90 będzie z nią współpracował.
Doradzicie coś?
Pozdrawiam

[ursus_c-330]

https://www.olx.pl/oferta/przyczepa-samozbierajaca-claas-sprint-445s-CID757-IDmqhby.html

[JarekTymiski]

ona bez rotoru?

[bodzio1108]

siloprofi 2. Dwa walce, na elektrozaworach, 33noże. Pod ten ciągnik idealna i poniżej 30 idzie kupić. Na pełny rotor to trochę więcej kasy trzeba

[ursus_c-330]

tak bez rotoru . w niej jest półrotor tak jak kolega wyżej za przyczepe z pełnym rotorem trzeba zapłacic troche wiecej ale ten półrotor dobrze pełni swoją funkcję

[JarekTymiski]

A dobrze rozrzuca na pryzmie? Nie robi takich kpuł z trawy na te dwa wałki? Ja mam w swojej na 3 to ładnie rozsypuje. A jak z awaryjnością w siloprofi 2?Sterownik jest w niej? Ona jest na połrotorze? W miarę szybko się nią zbiera?

[ursus_c-330]

dwa wałki mają chyba inną prędkość i wiekszą srednice wiec bedzie ci tak samo rzucać

[JarekTymiski]

a sterownik ma? 90 koni da w niej radę?

[ursus_c-330]

90 KM spokojnie da rade a co do sterownika to chyba niema potrzeba bedzie do niej 4 sekcyjny rozdzielacz od napędu wałków łamania dyszla i podbieraka i regulacji prędkości posuwu taśmy no i gniazdo elektryczne do świateł i czujnika naładowania regulacji

[JarekTymiski]

U mnie jest tylko 2 sekcje w holandzie
4 wyjścia są to dwie sekcje chyba.

Edytowane 6 Czerwca 2017 przez JarekTymiski

[bodzio1108]

Moja siloprofi2 jest na elektrozaworach i potrzeba tylko jedno gniazdo zasilające i wolny spływ. Zasilanie sterownika prądem seryjnie jest z świateł pozycyjnych. U mnie przez 9sezonów 90KM latał bez problemu,w tym roku 100KM poszedł. Dwa wałki dobrze rozrzucają tylko trzeba prędkość jazdy regulowac
W tym roku jak ganiałem ostro to z łąki 1km od pryzmy robiłem pełny kurs w max 15minut ale kilka takich i na pryzmie nie dawali rady. Raz ze stoperem dokładnie 11minut i kilka sekund wyszło od zjazdu z pryzmy do podjazdu z pełną ale łąka długa i w koło akurat zabieralem