Panowie wiem, że t inny temat, ale widzę, że tutaj dużo ludzi się przewija. Mam taki problem, że pękł mi sączek w którymś miejscu i może być problem z pokoszeniem zbża na tamtym kawałku w zeszłym roku si ę zagrzebał i musiałem zaorać. Chodzi mi o to co zrobić żeby sączek był drożny po naprawie ( ww sensie żeby dren się nie obsunął jak położe nowy bo stare dreny są uleżane przez lata a jak nowy włiżę to wejdzie w ziemię i znowu nie będzie przepływu) czy może zakopać rurę gdzieś z boku? jakby ktoś wiedział to z góry dzięki bo żniwa już niedługo.