przez dłuższy czas prasa chodziła jak ta lala, ale dzisiaj pojawił się znowu problem z owijaniem. siłownik stoi w miejscu, nie wysuwa się i nie podaje siatki.
za każdym razem słychać pykanie przekaźnika, nie ważne czy to przy uruchomieniu sterownika, czy przy jakimkolwiek kliknięciu przycisku.
przy ręcznym owijaniu - wysuwanie się siłownika jest brak reakcji, przy chowaniu minimalnie się cofnie.
powyższy problem dotyczy również i sznurka. siłownik się tylko cofa.
tak się zastanawiam czy to problem z prądem, może kabel się gdzieś załamał bądź przepalił? czy problem może być poważniejszy?
dodam, że ta "kostka" przy siłowniku, która ma za zadanie zmieniać "bieg" prądu działa w porządku.