Skocz do zawartości

Jacek8l

Members
  • Postów

    19
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jacek8l

  1. Jacek8l

    Inkubator do jaj

    wiesław16 jaki inkubator byś polecał? Mam zielononóżki i same nie chcą się rozmnożyć
  2. Czy ktoś się spotkał z taką glebogryzarką? Ma pionowe zęby zamiast kątowych i zastanawiam się jaka jest róznica w pracy takiej glebogryzarki? Niektórzy nazywają ją gruberem ale na yt nie ma pod zadnym hasłem jej działania. Ma być pod agregat do siewu bobiku, które zęby glebogryzarki lepsze?
  3. Dokładnie Toyota Hilux i tym podobne plastiki nie są terenówkami. Przejechać czasem polną ścieżką czy po asfalcie jak śniegu sypnie to może być ale nie nazywajmy tego terenówką. To są conajwyżej SUV-y. Osobiście jestem fanem napędu na cztery łapy i u mnie ciężko pracują: -Unimog 421 3,7D wolny ssak, 67r., 4x4 na zwolnicach+ blokady -Sprinter 2,9TD, 4x4 +blokada tylnego mostu (bliźniak) Im starsze tym lepsze, jak remontowaliśmy Unimoga to czuć jakość materiałów:) Prawko mam 10lat na B+E
  4. Najlepiej kupować lokalnie bezpośrednio od rolników, na olx itp. mnóstwo się ogłasza, trzeba szukać na targowiskach zamiast w biedronce i wszystko da się kupić bez alfabetu Chociaż jesli chodzi o soki to w biedrze mozna dostać sok tłoczony w kartonach 3 lub 5L. Te Caprio, Costa czy Tymbark to produkty z soku zagęszczonego, zwykłe oszustwo i mnóstwo cukru. To samo z produktami mlekopodobnymi i kazdymi innymi. Pamiętajmy że poprzez wybór sprzedawcy decydujemy kto ma się rozwijać, czy wielkie sieci czy nasz region. Zdrowia !
  5. mariuszd93 ja o kobietach a Ty z widłami do mnie kto Ci powiedział że ja jestem patriotą? ;P
  6. Z całym szacunkiem Panowie grego, mariuszd93 ale historii się nie liże, za to kobiete można więc proponuje się zająć tematem. Idealizuje sie również kobiety a nie historie. Zdjęcie pokazuje że pomimo różnic które sa oczywiste w kazdym środowisku potrafimy się zjednoczyć w słusznej sprawie i tak było w podziemiu czy jak walczyliśmy u boku Napoleona. Skoro nie jesteś dumny z historii Polski grego to nikt Cię nie zmusza ale to conajmniej nienaturalne i najwidoczniej ogladałeś kobitki na lekcjach historii że nie wiesz co jest a co nie jest na niej pomijane. Lub też za bardzo uważałeś bo poziom historii w szkołach jest żenujący, dobrze że są ludzie którzy naprawiają ten błąd i prostują wiedze jak np. kanały yt: Historia bez cenzury, Irytujący historyk, Michalkiewicz itd. Czy z którymś z nich się nie zgadzacie? Żeby było w temacie to film historyczny związany z kobietami:
  7. Koledzy w fantasy polecieli Swoją drogą niewiele się to różni od ciągnika tylko posadzki nie brudzi haha
  8. Buduje się w nowym miejscu i wszystko jedno czy to będzie wiata czy stodoła i tak pozwolenie musze ogarniać. Przecież nie postawie takiej małej na zgłoszenie.
  9. mariuszd93 Przyczyną była i zawsze jest polityka i chęć władzy czyli cała śmietanka a nie naród. Brak zgody czy jedności jest zazwyczaj wpajany ludziom w imie zasady "dziel i rządź" ale Polacy to mądry naród, oczywiście że mamy swoje wady ale kiedy było kiepsko np. w czasach zaborów, każdy był dla siebie bratem i siostrą, podziemie było mocno rozbudowane i działało tak dobrze, że gdyby wyjść z tym (prasą, administracją itd.) na światło dziennie to Państwo mogło by bez problemu funkcjonować. Nie wiem w jakim otoczeniu żyjesz ale zastanów się nad zmianą kumpli. Świat się zmienia, mamy Polaków na całym świecie którzy już nie zarabiają groszy i pomimo wpajanego eurosocjalizmu to jest masa ludzi którzy potrafią robić biznes nawet w kraju i jeśli jest wśród tych myślących jakaś zazdrość to jedynie taka że "sasiad ma śmigłowiec, musze zwiększyć wydajność żeby tez sobie kupić" i to jest pożądana w kapitalizmie zazdrość. mariusz i Lucke: najgłupsi zawsze będa zazdrościć, plotkowac itd. i jak się koledzy oglądacie na nich to daleko nie zajedziecie bo Was będą trzymać za nogi.
  10. Jak to się mówi ... ateizm kończy się w chwili gdy Twój samolot zacznie spadać. Całe narody upadały przez zgubienie wiary, nasza Polska była jednością nawet wtedy gdy znikała z mapy własnie dzięki wierze.
  11. Gdybyś pytał np. o elektrownie wiatrowe to bym Ci mógł doradzić na konkretnym poziomie, a gdybym podobny poziom wiedzy prezentował w obecnym temacie to nawet bym tutaj nie zajrzał. Skoro wiesz i nie pomożesz to albo nie wiesz albo wiesz tak dobrze że aż nie wiesz. Nie zamierzam nikogo denerwować więc dziękuję za konwersację skoro Cię to rusza. A ja w ciągu 1-2 lat zbuduje gospodarstwo od podstaw i jakie ono będzie jakościowo zależy m.in. od tego forum. Bardzo dziekuje tym którzy wnieśli konkrety do tematu, sprawa jest trawiona. Jesli ktoś ma jakieś materiały z których można coś wywnioskować to prosze o info. zetorki12 dmuchawe dostałem także na złomie i tak zarobie ale ja trzymam różny złom bo lubie coś zbudować od czasu do czasu, a stodoła nie wiem czym się różni, znam tylko taką starodawną co ma Ojciec z dwoma klepiskami.
  12. Departament przecież ja się przy niczym nie upieram na razie, przyszedłem tu z otwartą czaszką i przyjmuje Wasze rady do wiadomości, luzem czy w balocie wszystko mi jedno na ten moment, dmuchawe moge sprzedać zawsze. Tak czy siak trzeba to jakoś rozwiązać i rozumiem że najprościej prasować tylko jaką zbudować stodołe pod kostki/baloty. Być może obalicie też mit który mam w głowie, mianowicie w sprasowanych "kostkach" zawsze są resztki sznurka przyciętego przez prase i słyszałem takie historie już dawno że krowie po kilku latach jedzenia kostek te kawałki sznurka nawijały się na tzw."księgi trawienne" i krowy padały. Prawda cz mit?
  13. Departament jak zapraszasz to ja chętnie ale szybciej przez internet, wałkuje yt, portale z projektami budowlanymi, artykuły itd. i jeśli masz jakieś wartościowe materiały to wezmę pod uwagę, mniej błędów popełnie i mnie prymitywnych pytań zadam. Ciężko jest znaleźć coś wartościowego, gdzie szukać tych materiałów które pokazują jak powinno wyglądać nowoczesne obejście z funkcjonalnym i użytecznym budownictwem?
  14. bratrolnika Twoje rady są cenne, wezmę to pod uwagę. Temat jest w dziale budynki więc wrócę tu z poprawionym planem. Są gdzieś w internecie jakieś materiały na temat funkcjonalnej stodoły pod obecne standardy? Jak wygląda, z jakich materiałów i jakie rozwiązania są stosowane.
  15. grego jak byłeś w łonie matki to też najprawdopodobniej nie wierzyłeś że mama istnieje bo nie miałeś dowodów. Pieniądz jest ważny ale ja bym wiary na walucie nie opierał. Raz masz raz nie masz i przeważnie wtedy kiedy nie masz potrzebne sa silne podstawy. W kwestii miłości i pieniędzy zgadzam się z tym Panem
  16. Produkty z dłuższym terminem takie jak kiszone ogórki możesz spokojnie ofertować w internecie, nie ma to jak sprzedaż bezpośrednia. Zobacz sobie na sprzedajemy.pl czy olx jaką masz konkurencje i działaj.
  17. Jest tak jak mówisz ale nie ma tragedii, ten od kogo ją mam tak robił i nawet to szło, podjeżdżał pod dmuchawe(ona ma szeroki wsyp) i spadało, troche machania widełkami jest ale to już nie jest pocenie się w szczycie stodoły w kurzu i +50stC. Jak będzie kiepsko to się zastanowie nad prasowaniem, nie ma problemu, przyczepe mam pod baloty czy kostki konkretną.
  18. Miłość istnieje. Jednak jeśli ktoś myśli że miłość to przyjemność i że motyle w brzuchu to miłość to się ostro przejedzie i przerobi nie jeden związek. Miłość to szczęście, a szczęście to nieustanne, bezinteresowne, bezkresne DAWANIE. Że się tak wtrące ze swoim skromnym zdaniem..
  19. Panowie ja doskonale wiem ile jest pracy przy dwóch sztukach i nie musicie mi tego tłumaczyć. Roboty się nie boje ale kto nie idzie na przód ten stoi w miejscu i jesli macie za złe że chce sobie usprawnić niektóre prace to trudno, latajcie sobie z widłami nawet przy stu sztukach. Poza tym nie wiecie jak daleko mam stodołe od obory itd. więc skąd takie uszczypliwości? luxbold poziom rozmowy z Tobą jest tak mierny że odpuść sobie ten temat
  20. sebek112 przeglądając to forum w większości przypadków doradza się sprzedaż ziemi, strach przed konkurencją czy o co chodzi? Jak ktoś tutaj wszedł i ma swoją ziemie tj. nie ukradł itd. to wchodzi tu po to żeby się rozwijac a nie zwijać interes. Tak jak damianos95 pisze, łatwizna demoralizuje i niszczy człowieka. Gospodarstwo już mam w ekologii a do dofinansowania dla małych gospodarstw się nie łapę, ponad 30ha robi swoje. szymon09875 własnie w tym kierunku chcę iść, coraz więcej ludzi szuka dobrego towaru. Obecnie tez staram się kupowac produkty "od chłopa" na targu ale tam cwaniaki np. odciągają śmietane i sprzedają chude mleczko po 3pln/litr hah Też nie upieram się przy jednym budynku, chciałem sie tylko dowiedzieć i już wiem że lepiej osobno a nie tak jak dawniej. A co do zysków to przed dopłatami sobie radziliśmy to i jak zniosą dopłaty to sobie poradzę, spokojna głowa Może koński interes nam wypali, a może coś innego, staram się dywersyfikowac zarobki. Co do luźnego siana i dmuchawy to całkiem sprawnie działa rozładunek samozbierającej, sianko prosto do dmuchawy i tak jak damianos95 pisze trzeba tylko lekko podgarniać resztki luxbold coś masz do powiedzenia w temacie czy nie ogarniasz, chodujesz zioło i nabijasz posty?
  21. LukaszBRO obecnie dotacje UE załatwiają te sprawy, z dotacji od gruntów osiągam chyba więcej zysku niż z produkcji rolnej. Do tego dopłaty do bydła i koni i "zarobi" to na siebie. W planach mam też sprzedaż ew. nadwyżek np. w sklepie internetowym. Tak jak to robię z sokiem jabłkowym
  22. no właśnie ja jestem tym rolnikiem ekologicznym, tylko że teraz jestem nastawiony jedynie na produkcje roślinną a chcę mieć też zwierzecą. Mam dwie rece i potrafie zrobić poidła czy taki podajnik tylko pytam się Was jak najlepiej to rozwiązać. To że jestem małym eko producentem znaczy że muszę latać z widłami?
  23. Wiem że co do wszystkiego to do niczego i dobrze radzicie ale masówka to nie dla mnie. Sam bazuje tylko na doświadczeniu rodziców gdzie wszystko było w jednej oborze, za wyjątkiem kur. Zawsze były dwie krowy i ew. cielak bo kiedy jedna była cielna to druga dawała mleko. Konie stały z krowami czasami. Opasy może i dobry pomysł ale ja chcę tylko usprawnić tradycyjne gospodarstwo, absolutnie nie chcę iść w ilość. Modernizacja starej stodoły i obory nie widzi mi się bo chcę mieć możliwość np. wjechania z turem czy przyczepką. Prace wymagające najwięcej czasu i siły w gospodarstwie to w gospodarstwie Ojca transport siana, najpierw na polu, potem rozładunek przyczepy w stodole i codzienny transport ze stodoły do obory. Dlatego myślę nad samozbierającą i mam dmuchawe do siana, a transport takiego luźnego siana do obory jeszcze nie wiem jak rozwiązać. Negatywne uwagi też mile widziane, niech studzą żelazo zanim odpalę koparkę
  24. Witam wszystkich! Planuje budowę swojego zaplecza gospodarskiego z racji przestarzałej technologii gospodarstwa mojego Ojca gdzie wszystko trzeba robić ręcznie. Działam na ponad 30ha i gospodarstwo ma być tylko na własny użytek, głównym celem jest samowystarczalność czyli niezależność od supermarketów. Chciałbym mocno usprawnić obejście tak aby np. nie latać ze stodoły do obory z widłami w łapach. Moja kobieta jest instruktorką jazdy konnej i hipoterapii więc planuje równiez hodować konie. Jeśli chodzi o ilość to myślę że wstępnie było by to w dużym uproszczeniu: 4konie, 4krowy, 100 kur, 4 świnie. Ale wiadomo że apetyt rośnie, pewnie pojawi się bydło mięsne itd. także to musze wziąć pod uwagę. Planuje chów wolnostanowiskowy z wolnym wybiegiem na pastwisko z możliwością odgrodzenia np. cielnych sztuk. Myślę żeby zbudowac coś na wzór dużych obiektów (foto poniżej) tylko w mniejszej skali i zrobić wszystko w takim budynku, pe lewej konie, po prawej bydło. Chciałbym się dowiedzieć jak Wy usprawniacie obejście, czy są jakieś gotowe technologie automatyzacji takich obiektów? Czy dobrze myślę żeby zespolić stodołę z oboro-stajnią żeby móc podajnikiem taśmowym transportować siano do obory czy jednak lepiej osobno i transportować siano traktorem? Jestem zwolennikiem przyczepy samozbierającej i luźnego siana niż ubitego w prasie. Proszę doświadczonych kolegów o uwagi gdyż jestem jednak ciągle laikiem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v