pewnie chodzi o Pietrzyka z Prusic...
pewnie ma jakis papier na to o ile potrzebny wgl, dlatego pytam jak to prawnie ugryźć, myslalem ze na forum sie czegos dowiem
witam...
mam nietypowe pytanie...
znajomy ktory mieszka w czechach chce kupic troche warzyw glownie ziemniaki i cebule
czy ktos sprzedawał warzywa do czech? jak to wyglada prawnie itp ??
fito chyba nie obowiazuje ?