A więc tak , dziś odkręciłem zawór bezpieczeństwa w rozdzielaczu i wszystko wygląda okey....sprężyna nie była przycieta, kólka zamykająca zawór nosi ślad pracy w jednej pozycji mianowicie widać kółko wybite na jej powierzchni od zamykania, rozdzielacz został umyty uszczelniony i złożony czeka na montaż zobaczymy czy coś się zmieni. Pokusiłem się dziś o rozebranie drugiego rozdzielacza który posiadam gdyż stwierdziłem że jeśli będzie okey to zmienię rozdzielacz i zobaczę czy to pomoże jednak tu kolejna niespodzianka, a mianowicie chodzi o jego sekcje, są one inne niż w poprzednim ,sekcje sa jak gdyby zatrzaskowe , po naciśnięciu dźwigni do góry lub do dołu sekcja zatrzaskuje się i pozostaje w tej pozycji a w poprzednim rozdzielaczu dźwignia samoczynnie wracała od razu do pozycji neutralnej , czy może mi ktoś wyjaśnić jaka jest różnica w pracy pomiędzy jednym rodzielaczem i drugim ewentualnie który rodzaj sekcji jest lepszy ?