Kolego 30 tysi ale wymienione oleje. hydrauliczny i silnika claasa, parę łożysk też claas bo gościo opakowania pokazywał i stare łożyska dawał,pasy prawie wszystkie claas oryginal a i sprzęgło razem z orginalnym łożyskiem claas na przystawce wymienione, silnik merca z turbo mruczy aż miło przyjechałem nim 90 kil na kołach i nic się nie działo oprócz tego przyśpieszacza, silnik suchy jak wyjeżdżałem od niego tak teraz jak jest u mnie ani kropla oleju się nie pokazała, jedynie na tym rozdzielaczu się sączy.
Kolego rolnik9518 no raczej claas nie wprowadza takiej durnoty. miałem kiedyś małego consula i tam nie było czegoś takiego. To trochę mija się z celem bo jak jadę jedynką na pełnym przyśpieszaczu to i tak chcę cofnąć i dalej w przód heja a nie opóźniać na wajchowaniu rozdzielaczem.
Kolego mówisz o tej rurce co idzie nią olej do rozdzielacza? a mocno ci sadziło olejem z tego przewodu?