Wg mnie umiejętność słuchania, zwłaszcza krytyki ale takiej konstruktywnej jest bardzo ważną cechą. Słuchanie różnych rad, wyciąganie wniosków i potem próba wdrożenia do własnego gospodarstwa. Bo pamiętajmy, każde gospodarstwo jest inne.
Mało jest szkoleń. Tak mi się wydaję. Bardziej skupiamy się na robieniu doświadczeń na swoich polach. Wychodzi to z lepszym bądź gorszym skutkiem.
Doradztwo jest bardzo potrzebne. Niestety można szukać w nieskończoność szczególnie specjalistów od rzadziej uprawianych roślin.