jarekleczna
Members-
Postów
40 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jarekleczna
-
Pojechałem wczoraj przyciąć maliny i zastanawiają mnie czarne kropki (zdj.) macie jakieś pomysły ? To mszyca tak zaatakowała ? Ciekawe jakie konsekwencje będą tego na wiosnę? Dodam tylko że jest to sadzonka Glen.
-
O fajnie, że wstawiłeś foto - miałem robić to samo. Pierwszy raz pojawiły mi się takie plamki na liściach ;/ I jeszcze jedno pytanie do osób z Lubelskiego, jaką macie cenę malin ? Fajnie jakby ktoś się orientował ile płacą osmolice .....
-
Każdy pyta to i ja. Może znajdzie się życzliwa osoba co odpowie. Szukam coś w rodzaju ściągi, które środki można łączyć ze sobą podczas oprysku, a jakich unikać. Natkaliście się na coś takiego w internetach ?
-
Hmmm u mnie znowu mam mieszane uczucia co do rozwoju malin, są jakieś takie drobniejsze te liście i za dużo nie wypuszczają nowych gałązek ( malina letnia). Nie wiem czym to jest spowodowane, może przez te chłodne dni co był, a może dobrze by było ich czymś jeszcze zasilić ? ( ostatnio dostały dawkę saletry wapniowa + potas ). Jak myślicie ?
-
Zauważyłem to samo co Michał. I pomijam już fakt, że takiego ruchu w temacie odnośnie malin w porze wiosennej już dawno nie było ( mówię tu o forum ;p ). Ale i na polach co chwila nowe nasadzenia ... jedno jest pewne nie wróży to nic dobrego.
-
Ja ostatnio też płaciłem coś koło 15zł metoda sadownicza bez opisu. Choć jakbym wiedział, że jest bez opisu dopłaciłbym jeszcze te 20zł. Ale i tak analizę robimy co roku, wiec jakieś tam porównanie jest.
-
Po kilku sezonach obserwacji, dwie rzeczy wydają się być przyczyną rozpadających się owoców. Słabo zapylony kwiat + gleba ( odpowiednie ph ). Co do gleby, to głównie chodzi o wapno - zrób analizę i będziesz dokładnie wiedział co i jak. A co do zapylania ... w czasie kwitnienia pryskamy egologicznym opryskiem woda + mleko + miód i faktycznie widać, że pszczoły mają co robić
-
U mnie dzieją się dziwne rzeczy... co prawda nie miałem czym zrobić fotki, ale na kilku krzakach pojawiły się na liściach białe obwódki. Nigdy czegoś takiego wcześniej nie było i za bardzo nie wiem jak reagować .... Spotkaliście się z czymś takim ?? ( Białe obwódki na liściach - jutro foto ).
-
Co byście proponowali zasadzic na polu 0,5h po zaoraniu gorczycy???
jarekleczna odpowiedział(a) na diablo2953 temat w Owoce
Ojj tutaj bym uważał, malina nie lubi kwaśnej ziemi. Gołym okiem widać różnicę w owocach jeśli ziemia ma odpowiednie ph. -
Jak dla mnie, to jakiś oprysk. Nie widziałem jeszcze aby robak tak zniszczył roślinę.
-
Sam się dziwię, ale dzisiaj przekroczyliśmy 3 tony Kiedyś czytałem, że optymalny zbiór Glena to 15 max 20 ton z 1h. Więc wychodzi na to, że w końcu udało się odpowiednio przygotować ziemię a i nawadnianie na pewno swoje zrobiło. Zobaczymy jak będzie w przyszłym roku. Mam chęć posadzić trochę laszki, ale obawiam się o zbyt... U Nas też już końcówka, dwa przejścia i kończymy - trzeba zająć się młodymi. A jesiennych nie mamy, jakoś nam nie podchodzą
-
A ja mam pytanie do plantatorów maliny letniej Jaki uzyskaliście plon ? U mnie wyszło z 16 arów tak +/- 2800 kg i jeszcze coś tam zbieramy. Wydaje mi się, że nie wyszło źle, ale ciekaw jestem jak jest u Was
-
Witajcie, potrzebuję aktualnej ceny maliny na skupie ( najlepiej z woj. lubelskiego ), tak abym mógł skonfrontować to z moim odbiorcą.... A co do trawy w międzyrzędach. Była i u Nas przez 6 lat. Faktycznie i fajnie wygląda i wydać się mogło, że praktyczne - bo chwast nie rósł. Jednak pędraki które się tam zagnieździły zniszczyły plantację, którą to trzeba było zlikwidować ( prawie 1h ), a doprowadzenie pola pochłonęło kolejne kilka lat ( dokładnie 3 ) wiec nigdy więcej trawy międzyrzędach
-
Jeśli mówimy o malinie letniej, to sypanie nawozów po całym polu a nie w rzędach ma jak najbardziej sens ( od drugiego roku po posadzeniu ), z prostej przyczyny - korzenie malin się rozrastają ...
