Czołem Forumowicze,
zwracam się do Was z prośbą o pomoc.
Zakupiłem jesienią opryskiwacz (używany, z drugiej ręki) Tad-Len 1718, na zwykłych, ręcznych zaworach. Wykonałem dzisiaj pierwsze uruchomienie po zimie. Na pierwszym manometrze - mieszadło - po jego uruchomieniu, wartość ciśnienia oscyluje w granicach 5-6 bar. W momencie uruchomienia obiegu na lance - drugi manometr nie pokazuje ciśnienia, albo pokazuje max 0,2 / 0,3 bar. Wymieniłem ten manometr na inny - to samo. Ciecz leci z dysz, ale nie rozpyla jej jak należy (aktualne ustawienie to dysze 0,3 [niebieskie]).
Co może być przyczyną takiego zachowania opryskiwacza?
Dodatkowo, sprzedający wspominał coś o tym że kiedy z opryskiwacza spuszczona jest całkowicie ciecz, pompa potrzebuje ok 15/20 min zanim się (tak on to określił) odpowietrzy.
Wykonywanie zabiegów za pasem, dlatego z góry dziękuje za jakąkolwiek pomoc w powyższej sprawie.