Skocz do zawartości

BeataBB

Members
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia BeataBB

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Wiem, że okres lęgowy zakończony, ale mam nadzieję, że Nasze porady przydadzą się na wiosnę Otóż ja też podjęłam próbę rozmnażania kaczek biegusów w inkubatorze. Jest to inkubator taki amatorski na 56 jajek kurzych, taki których jest bardzo dużo na allegro. No i była jakaś tragedia. W trakcie inkubacji zarodki zamierają, ok. 50% to są już całkiem duże (zamieranie przed samym wylęgiem). Temperatura jaką ustawiam zgodnie z instrukcją to to 37.7. Uważam jednak, że jest problem z wilgotnością w tym inkubatorze. W mojej ocenie inkubator nie nadaje się do wylęgu. Ma cztery wiatraki w pokrywie, które wg. mnie ta wodę dosłownie z niego wywiewają. Dziennie przy inkubacji ok. 30 jajek kaczych dolewamy ok. 1,5 litra wody i to wystarcza tylko na 24 godziny! Wilgotność cały czas na poziomie 55 % (po dolaniu wody podwyższa się do 59 % i zaraz znów spada do tych 55%). Przy końcowym okresie inkubacji nie ma szans na podniesienie wilgotności. Oczywiście w dolnej tacy wszędzie wlana woda i na górę na siatkę też dostawiam dodatkowy pojemnik z wodą na siatkę, ale i tak wilgotność jest na stałym poziomie 55%. Wyniki wylęgu - przy 30 jajkach: pierwsze 30 jajek - 0, drugie 30 jajek - 2 sztuki, trzecie 30 jajek - 1 sztuka. Nie wiem co robię źle, ale w mojej ocenie inkubator jest wadliwy. Przez ten okres wylęgu skorupki jaj jakby twardnieją (się wysuszają), bo jest za mała wilgotność. A może się mylę, może ja coś robię nie tak. Czy mam rację? Proszę o porady i wskazówki. A może tu są dwie składowe. Może inkubator i sposób karmienia kaczek. Moje kaczki jędzą to co znajdą na działce (mają wolny wybieg), pszenicę i kupuje im specjalna karmę dla gęsi i kaczek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v