Dzień dobry mam problem z cielaczkiem. Nie chodzi na tylna nogę lekarz na początku stwierdził przykurcz ścięgien teraz mówi że to złamanie ( tylko nawet cielaka nie dotknol stwierdził na oko) 2 lekarz również stwierdził przykurcz ścięgien lecz cielak po lekach nadal nie chodzi po konsultacji z 3 lekarzem założyłem mu usztywniacz w celu rozciągnięcia raciczki czy ktoś z was miał już taki problem. Nogą która nie rusza wydaje się nie rosnąć i nie nabierać masy mięśniowej proszę o pomoc. Wiem że sporo lekarzy jednak w promieniu 30 km jest tylko 2którzy zajmują się zwierzętami hodowlanymi z czego jeden nie odbiera drugi nie badań a daje leki.