Witam,
Mam pytanie do użytkowników Agrotronów mk1 czy to normalne w tym ciągniku, że wspomaganie na zimnym i na ciepłym powoduje spadek o ok 150-250 obrotów? Kierować można jednym palcem, wraz z rozgrzaniem działa jeszcze lżej, pompa również nie wyje, olej i filtry nowe. Regulator obrotów jest wyczyszczony, membrana bez dziur, dodatkowy objaw to spadające obroty przy włączeniu wstecznego (chwilowy spadek o 100 i wracają z powrotem na ok 800. Przy półbiegach wskazówka obrotów praktycznie nie drgnie również na "H". Kolejna sprawa to taka, że gdy traktor jest "zimny" po odpaleniu obroty wynoszą ok 600 lub mniej trzeba je podnieść ręcznie na 800 po 5 minutach silnik utrzymuje je już samodzielnie.
Zastanawiam się czy tak ma być czy winna jest hydraulika lub regulator obrotów? Generalnie traktor ma moc, jest żwawy, zbiera się od niskich obrotów, nie kopci, jedynie przy ruszaniu po puszczeniu sprzęgła lekko go przydusza dopóki nie doda się gazu. (rusza płynnie nie szarpie)