Jakubiak22

Odnośnie ostatnich dywegacji na temat tego czy gospodarstwo Franciszków ma nowego właściciela, sprawdziłem księgi wieczyste. Ostatni zapis jest z 2007r, gdzie działka została przepisana na Panią Franciszkę. Tak więc ziemia nie ma żadnego, spadkobiercy i jeśli my nie zadziałamy w kierunku zabezpieczenia tego mienia, za niedługo będzie doszczętnie zdewastowane

Na sprzedaż są wystawione budynki gospodarstwa wełpów, a nie Franciszków. Gdyby ktoś gospodarstwo Franciszków wystawił na sprzedaż, to sam bym był chętny, bo lokacja jest naprawdę przepiękna, a klimat panujący tam nie do opisania

No właśnie chyba nie ma żadnego spadkobiercy tego domu, Franciszkowie nie mieli rodziny, jedynie jakaś dalsza, kuzynostwo itd, ale nikomu tego nie zapisali. Najpierw bym chciał porozmawiać z sąsiadami czy faktycznie jest jakiś właściciel tego gospodarstwa, czy przejęło to państwo i co są sądzą o pomyśle zabezpieczenia domu

Czy znalazłaby się tu może jakaś osoba chętna do pomocy w zabezpieczeniu domu Franciszków? Pomontowac fotopłapki, tabliczki teren monitorowany, czy pozamykać drzwi na kłódk, tak aby odstraszyć potencjalnych złodzieji i wandali

Dziś na rocznicę śmierci Pani Franciszki odwiedziłem ich gospodarstwo oraz grób. Gospodarstwo splądrowane, popada w coraz większą ruinę, zaraz nie będzie czego oglądać. Grób natomiast zadbany, są kwiaty, jeden znicz nawet się palił, czyli ktoś grób musi odwiedzać, ale czy to rodzina, czy fani serialu, nie wiadomo