Panowie mam taki problem w c360. Otóż po naprawie sprężarki (było demontowane koło zębate napędu pompy w pokrywie rozrządu), silnik nie chce odpalić. Koło założone na znaki 0. Dodam, że początek wtrysku wychodzi że jest na około 7 do 8 cm za wcześnie. Nie wiem co jest przyczyną tego. Próbowałem pompę już obracać na fasolkach w jedną i drugą stronę ale dalej nie odpala. Koła rozrządu nie były ruszane, ale zauważyłem że znaki na nich nie pasują tak jak powinny. Jakieś pomysły?