otóż problem wyglada tak ze robiłem hamulec na prawej stronie (cylinderek i szczęki) i obie pompki zostały wymienione, po odpowietrzeniu jazda próbna kilka hamowań i nagle pedał wpada w podłogę myślałem ze puscił drugi cylinderek wiec zabawa z drugą stroną i dalej to samo duzych wycieków z pompek nie widać ani nie ma zadnych sladów płynu na posadzce na długosci przewodów tez nie widać wycieków co sie mogło stać ?? pompki jakies chujowe czy co