Witam. Od już dawna borykam się z problemem przy zapaleniu ciągnika Claas axion 810 wersja A09. Problem polega na tym że podczas włączenia zapłonu akutator turbiny nie przerzuca cięgna od przepustnicy i nie może zapalić( kreci ładnie, dymu na biało, po dłuższym kręceniu słuchać straszny łomot, w innych moich ciągnikach nie ma tego problemu zawsze się przerzuca) w ostateczności silnik się nie uruchamia. Dopiero kiedy zresetuje się komputer kilka bądź kilkanaście razy ( ściągając kleme z akumulatora) przepustnica dopuści start silnika i pali dosłownie na dotyk. Im cieplejszy silnik tym dłużej trzeba się męczyć z ciaganiem i zakładaniem klem. Na zimno szybciej przełoży cięgło lecz też jest to wyzwanie żeby go zapalić. Problem pojawił się 2 lata temu kiedy wrócił z pola i zgaszony więcej nie zapalił. Czasami pomaga lecz nie zawsze oblanie komputera silnika zimną wodą. Miał ktoś podobny problem bądź spekulacje co mogło się stać?