Witam wszystkich.
Pacjent
John Deere 2140 w kabinie SG1
Mam problem ze starszym chrupkiem którego kupiłem. Przyjechałem nim na lawecie i czas trochę reanimować.
Napiszę w czym rzecz ale od początku.
Ciągnik odpala, jeździ ale brak wspomagania i nie podnosi tylny tuż.
WOM działa, Hi-lo działa, hamulec lewy jest a prawy po kilkukrotnym wciśnięciu pedału (podejrzewam zapowietrzone).
Przedni napęd załączony na stałe bo nie ma instalacji przy cewce.
Zacząłem od:
Oleje, filtry wymienione.
Myślałem że to pompa to od niej zacząłem.
Pompa główna rozebrana, wymienione 3 zaworki (pęknięte sprężynki), uszczelniacze na wałku.
Założyłem, odpaliłem i pojawił się taki oto efekt.
Po odpaleniu przez 3-5 sekund działa wspomaganie i TUZ. Jak przed odpaleniem przestawie dźwignie do podnoszenia to TUZ szybko wskoczy na max-a w górę. Kierownicą idzie normalnie pokręcić na wolnych obrotach.
Po chwili TUZ nie reaguje a kierownicą nie chodzi, idzie nią ruszyć ale po dodaniu gazu ale to i tak topornie.
Ciekawe jest to że po zgaszeniu ciągnika i odczekaniu 5-10 minut i ponownym odpaleniu znów to samo. Chwilę chodzi i później martwe.
Uprzedzając pytania.
Pompa zębata daje olej bo zbiorniczek pełny.
Czy lipnie złożyłem pompę czy gdzieś może gubić ciśnienie?
Nie mam zegara żeby gdzieś się wpiąć 😡
Jakaś teleporada?
Link do filmiku.
https://youtu.be/XiGT1LjHuag