Szanowny Panie.
Z Pańskiego niku można domniemywać, że ma Pan daleko do Człuchowa, więc skąd taka wiedza, skąd takie insynuacje ? Kategorycznie zaprzeczam, aby nasza spółka handlowała ukraińskim zbożem. Na przyszłość proszę zadać sobie trochę wysiłku i weryfikować swoje domysły przed publicznym ich ogłaszaniem. Na marginesie jest to temat rzeka, ale swojej wiedzy i opinii na ten temat nie będę ogłaszał.