Skocz do zawartości

zeniacki

Members
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zeniacki

  1. Hm, pewnie i początki byłyby ciężkie(może któryś sąsiad by mi pomógł w początkach), ale w moim przypadku kostka wygodniejsza bo zwierzęta mam różne w różnych częściach podwórka, wjechanie z belą jest niemożliwe a tak to przy moich ilościach zwierzaków (2kozy jakieś owce do tego dokupie krowę miniaturkę ewentualnie kucyka/konia dla dzieci i żony) taką kostkę ręcznie zaniosę. Dodatkowe pytanie - jaki olej do tego silnika wie ktoś może? Zwykłe 15w40 czy coś lepszego? Bo zakładam , że do hydrauliki to hipol będzie ok? Chcę taki pierwszy serwis zrobić
  2. Dobra, już temat z wyborem nieważny - kupiłem Zetora 4712 3 cylindry 45 koni bodajże. To teraz zmienie trochę prośbę o pomoc bo potrzebuję do niego dobrać maszyny hobbystycznie żeby on się nie męczył ani ja i jak najtaniej oczywiście kosiarka rotacyjna to raczej 1.65 czy większą/mniejszą? pług 2 skiby? zgrabiarko przetrzasarka i tu mam problem z wyborem bo nie wiem jaki typ żeby było tani a dobrze... prasa kostkującą to będę brał najtańsza sprawną. siewnik do nawozów na trawę i na dosiew to zwykły lejek z talerzykiem chyba? pierwsze co to zależy mi na uprawie laski na siano dla siebie a drugi etap zakupu maszyn to zboże na drugiej połowie pola - proszę więc o zestaw minimum żeby było miło i zboże żeby rosło 😛
  3. Witam, Drodzy forumowicze, tak jak w temacie, szukam ciągnika na nieduże 5ha pole max do 15 tyś z kabiną (tak żeby dzieci nie wypadły jakby chciały ze mną pojeździć :) ). Ciągnik głównie na początku będzie wykorzystywany z kosiarką rotacyjną/zgrabiarką/kostkarką na 2.5ha (tu zrobiłem już łąkę na potrzeby własnych zwierząt żeby siano na zimę robić) a ewentualnie później orka na drugiej części pola + uprawa zboża/ziemniaków itp też hobbystycznie i na własne potrzeby. Przeglądałem różne ciągniki od c330/t25 po c385 xD W tej chwili upatrzyłem sobie zetora 4712 i nie wiem czy to dobry pomysł? spalanie mnie nie interesuje za bardzo bo małe pole i użycie rzadkie to kilka litrów w jedną czy w drugą to mniejsza z tym - bardziej chodzi mi w ciągnikach o dostępność części i wygląd (ursusy c330 i 360 wybitnie mi się nie podobają) oraz trochę komfort użytkowania :) W planach mam zakup trolla do kopania wokół domu ale to raczej każdy ciągnik ogarnie. t25 też raczej odpada bo czytałem, że z prasą jego użytkowanie jest upierdliwe i z rotacją chyba też. O dziwo nawet podobają mi się jumzy/mtz ale nie wiem czy to trochę nie za duże.... przemawia za nimi cena części/zakupu i przy moim sporadycznym użytkowaniu raczej byłyby kuloodporne jak stan wyjściowy będzie ok. Proszę o wszystkie propozycje bo już nawet fordy 2000 oglądałem z staroci... ewentualnie zetor jest ok? a może jednak iść w jumza i nie patrzyć na wielkość? Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v