robercikj100
-
Postów
2555 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez robercikj100
-
Nie wiem ile masz lat ale uwierz mi że w latach 50, 60 to za bardzo nikt się nie przejmował czy ma drogę w planach czy nie. Koniem zawsze dojechał a i pewnie więcej domów w sąsiedztwie było niż teraz po 50, czy 60 latach 😁
-
A w Grabowcu już mają działki po 20, 30 ha niektórzy
-
Na osobę jest limit na 3 lata ale nie pamiętam ile , no i musi być jeszcze w skali kraju dostępny
-
To fajnie, a ja mam 400 l 12 m i ogarniam 25 ha pszenicy tylko potrzebuje na to że 2, 3 dni 😁
- 12710 odpowiedzi
-
- 2
-
-
-
- pszenica
- pszenica ozima
- (i 2 więcej)
-
Za tyle to ja pulan tydzień temu kupiłem ale 3 tony i to z dowozem na miejsce 🤣🤣🤣 . A oni tyle ton i cena taka sama 🤣🤣🤣 dobrze ludzie mówili że nic nie ugra. Po co mają mu obniżać jak ludzie i tak kupią
-
Też bym stawiał na dff Jak się ma opryskiwacz ze 3000 litrów i działki po 10 ha to czemu nie 🤣
-
Jeszcze trzeba mieć odpowiedni sprzęt, areał żeby można było opryskać w jeden dzień 😁
-
Tak 100 tys za ha bardzo dobra cena ale dla sprzedającego 😁
-
ja tez z lubelskiego i u mnie ze dwa razy tyle spadło
-
Co jej tak kłosy pobielały ?
-
Najważniejsze ,żeby sąsiad myślał że sypie 10 ton a to co nakosisz to drugorzędna sprawa 🤣
- 12710 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- pszenica
- pszenica ozima
- (i 2 więcej)
-
Akurat ja o tym piszę tylko kolega @GABBER85 jakiś nieświadomy
-
Ale wiesz dlaczego ten kejs jest? Bo żeby zarabiać tyle samo trzeba mieć coraz więcej ha a jak się ma więcej ha to trzeba mieć więcej koni i tak w kulki
-
Tak poszły w dół 🤣 do ceny z zeszłego roku , naprawdę promocja. W żniwa pewnie cena zejdzie do 700 zł ale paliwo tanie 🤣 nic to że przez ostatnie 5 lat chyba wszystko inne zdrożało dwukrotnie. Ludzie na byle jakim etacie będą zarabiasz zaraz 5 koła a my dalej pszenicę po 700 - 800 sprzedajemy 🤣
-
Było 820 już pasza więc zdziwiło mnie że tyle podskoczyło tym bardziej że na giełdach cały czas na dół
-
Na giełdach minima wieloletnie a w skupach widzę drożeje
-
Coś tam pada , nie dużo ale w miarę regularnie choć pewnie więcej jak za 60-80 litrów by się nie uzbierało od marca . Coś nadają od jutra większe opady to może bilans się poprawi
-
Spokojnie dziecko nie denerwuj się jak cię problem nie dotyczy🤣. Jak mają po kilka set hektarów to jak mu na kilku hektarach słabiej zadziała to i tak na swoje wyjdzie jak ktoś ma 10 czy 15 to chce żeby było jak najlepiej a wychodzi różnie jak u wszystkich. Poza tym jak by ta temperatura nie miała wpływu to po co były by te spiny wystarczyło popryskac kiedykolwiek i tyle
-
W kwietniu ludzie pryskali rzepaki a za dzień czy dwa temperatura zjechała z 20 do kilku stopni w dzień i mróz w nocy i śnieg i mówili żeby jechać bo zadziała . Ma ktoś doświadczenie z priotiokonazokem solo na kłos w pszenicy? Warto go zastosować czy szkoda zachodu. Myślę nad czymś budżetowym na T3 . Na T2 pójdzie priaxor + tebu
-
Ja też dzisiaj kończyłem ostatni kawałek 7 stopni było.
-
Ja też jadę dzisiaj to co nie zdążyłem przed tymi chłodami. Pogoda beznadziejna ale w zasadzie to ostatni termin na wjazd później już nie wjadę
-
W tym roku bardzo trudne do osiągnięcia szczególnie jak się ma mały opryskiwacz i trzeba kilka razy zajeżdżać na pole
-
12-15 stopni to u mnie w lubelskim była tylko jedna noc z piątku na sobotę
-
Chyba że pictor revy bo tam jest revysol a jemu podobni 5 stopni wystarczy
-
A ja będę chyba kończyć w poniedziałek bo w piątek też pryskalem i to był najlepszy dzień bo cała noc nie schodziło poniżej 14 stopni. Ale na początku tygodnia to w dzień pod 20 podchodziło ale noce zimne były . U mnie jakieś przymrozki ewentualne dopiero w nocy ze wtorku na środę i to przy gruncie a w dzień do 14 . Za tydzień pewnie będzie już koniec kwitnienia
