Trochę inne pytanie niż zazwyczaj.
Jaki traktor brać pod uwagę do prac komunalnych, mamy spory teren w większości betonowo/asfaltowy który potrzebuje codziennego sprzątania. W okresie zimowym oczywiście odśnieżanie. Dobrze by było gdyby można założyć z przodu łyżkę lub "kły" jak do podnoszenia palet. Rozważany też jest zakup zamiatarki.
Na co zwrócić uwagę? Ile mocy?
No i co polecacie w warunkach cena/jakość.
Albo może czego unikać?
Myślę że im mniej eko wynalazków tym lepiej, im bardziej "odporne na różnych kierowców" tym lepiej.
Budżet tak do 130 tys zł netto, ale już z pługiem i posypywaczką.