Problem rozwiazany- dla potomnych... Glifosat zawsze oznaczajcie w bankach. Tu był nalany do banki po borze. Niestety poszedł 1L na ha. Jestem zaskoczony ze dał z ha 1.4 przy takiej dawce glifosatu w fazie kwitnienia...
K dawałem rok temu i było dobrze, nie bylo problemu, bardzo ładnie kwitł kiedy dostał z poczatkiem kwitnienia. Czy po borze mogło się zadziać w połączeniu z K? Poszedł jeszcze B
Emil podobnie to wygląda ale też nie bo w momencie pryskania było koło 8 stopni, coś gdzieś słyszałem o fitoksycznosci prochlorazie w niższy temperaturach, ale naukowych dowodów nigdzie w internetowych nie trafiłem
Tigon raczej nie będzie to wina genetyki na omijakach rzepak wygląda tak, ewidentnie zaszkodził mu oprysk, tak piszę może ktos z Was miał problemu po prochlorazie kiedyś?
Aminokwasy?
Kilka tysięcy litrów poszło w oprysku i na całości problem występuje, aczkolwiek przed rzepakiem moddus szedł na skracanie
Raczej przy pierwszej beczce byłby problem a jest na całości, tracę już pomysły