Dzień dobry.
Witam wszystkich forumowiczów.
Chciałem zapytać o facelie. Posiałem w tamtym roku facelie na polu gdzie wczesniej przez lata była łąka. Facelia ma być dla pszczół. Powschodziła i od razu była brunatno zielono czerwonawa. Urosła mała, nie wyższa niż do kolan i mało kwiatków na niej było. Na jesieni zglebogryzałkowałem, troche powapnowałem i w kwietniu znowu zasiałem facelie. Słabo wschodzi ale coś wschodzi. Jednak podobnie jak w tamtym roku listeczki są takie brązowawo zielone. Dla porównania facelia która posiałem w tym samym czasie na polu po ziemniakach jest dużo większa i zielona.
Jak sądzicie to pierwsze pole zbyt jałowe? Można jeszcze ponawozić jeśli tak to czym i kiedy najlepiej?
A może to spowodowane jest chłodem? Za dużą wilgocią?
Proszę o pomoc.