Cześć wszystkim. Na jednym z pól nie zostały przed zimą wykopane ziemniaki, niestety część musiała nie zmarznąć i teraz odbiły w plantacji owsa. Pryskałem na chwast Mustangiem i albo się pośpieszyłem i nie były jeszcze na wierzchu albo Mustang sobie z nimi nie poradził. Czym mogę poprawić żeby zniszczyć ziemniaki? Bo nie liczę, że owies je na tyle "zagłuszy"