Witam
Odkopię trochę temat i się podepnę.
Dzisiaj pod koniec orki na pozycji siłowej pług nagle wyskoczył z ziemi i nie chce opaść. Zatrzymuje się praktycznie przed samą glebą i nie chce zejść niżej. Z kolei przy podnoszeniu wygląda jakby podnosił wyżej niż dotychczas. Nie wiem czy ta fasolka pod dźwignią się coś przestawiła czy jest jakaś inna przyczyna. Sprawdzałem tą śrubę na tej fasolce i niby wygląda, że nie jest popuszczona.
Na dźwigni w ustawieniu pozycyjnym powiedzmy, że opuszcza i podnosi aczkolwiek tam znowu jest strasznie mały zakres regulacji podnoszenia np wspomnianego pługa. Od maksymalnego przesunięcia dźwigni podnośnika do tyłu czyli podniesienia do przodu wystarczy ruszyć 1 góra 2 cm i taki pług ryje po ramę... Wcześniej ten zakres regulacji był nieco większy.
Niedawno był ściągany plecak bo z kolei w drugą stronę był problem, czyli nisko podnosił z obciążeniem. Na pusto leciał do samej góry a z jakimś agregatem podniósł jakieś 10 cm od podłoża a może i mniej. Winowajcą okazał się zawór bezpieczeństwa.