Witam jestem nowym uzytkownikiem. Kupiłem ostatnio byczki 10szt koszt 8600zl z UE taki mix i powiem wam że nie żałuję wyboru choć nie do końca wszystko gra jak powinno 1. Byczki kupiłem od znajomego handlarza z biegunką jak przyjechalem do niego to jeden ledwie zipał z reszty lało się jak z kranu zaryzykowałem bo dość miałem już poszukiwań a jestem początkującym mało wiedzy praktycznej.
2.Po przyjezdzie do domu 200km byczka nic nie dalem tylko trochę wody po uplywie 2h Rano dostały mleko sanno mili i musli na 2 dzień byczki miały biegunkę nadal więc kupiłem lek na biegunkę koszt 100zl i ich trochę zblokowało na 2 dni potem znów to samo i znów 100zl i tak że 3 x apetyt miały dawałem im 2 litry mleka na łeb i między czasie w czasie tej biegunki miałem wizytę z pow insp wet o pan pomierzył boksy i oczywiście dokumenty wyszło że mam wszystko ok poza kaszlem i zapaleniem Górnych dróg oddech znów wet i 460 zł skasował od zakupu do wyleczenia uplynelo 2 tyg. Byczki miały apetyt to się bardzo nie przejmowałem nic nie padło. Obecnie podzieliłem je na 2 grupy mniejsze 4szt i 7 większych. Wszystkie srednio mają ok 2.5 mies dostają po 3 litry mleka z siemieniem milsan Sano. Musli mieszam z cielak piast w proporcjach 2 miarki cielak 1miarka musli i 1 miarka kukurydzy,Siano o nazwie potraw do woli woda ciepła 2x dziennie. Zważyłem i się zdziwiłem za 32 dni urosly 28kg średnio przyrosty 25-31kg Mleko myślę jeszcze dawać 1grupie ok tyg a tym mniejszym 4szt ok 2-tyg. Koszt całkowity odchowu wyszedł spory bo lek wet 700zl mleko ok 1000 zł musli i cielak piast ok 400zl daje to 2100zl plus 8600 za byczki. Kukurydza była Gratis od sąsiada zjadły ok 40kg
10.700 czyli byczek wyszedł 1070zl zdjęcie zrobione po tyg od przybycia. Czarno biały to ho z Pl dokupiony jako 11 tak dla kontrastu i porownania za 600zl. Wczoraj zamówiłem 3 tony kuku po 720zl plus 2 tony owsa po 440zl i mam swojego pszen żyta z 5 ton. Słomy 3 tyś kostek siana z 1000 kostek i cos luzem za całość zapłaciłem ok 1500zl słoma roczna i tego roczna siano tegoroczne trochę dostałem gratiowego 😀😀😀. Ogólnie teraz jak bym miał brać cielaki to z jednego gosp bo szlak trafia człowieka jak dmucha chucha a to choruje. Realia są takie że trochę ci handlarze blefują ze wszystkim i zawsze jak się dzwoni i pyta to mają co chcesz ale jak powiedziałem że chce świadectwo pochodzenia to się odrazu rozłączają i blokują numer albo się śmieją ze człowiek wymyśla. Wręcz by sprzedali koze mówiąc że to krowa