danielpriv

Udało się sprawdzić na innym akumulatorze, bez problemu zagadał. Już kupiłem nowy akumulator 120ah 900a. A teraz pytanko z innej beczki, w jakim miejscu najlepiej umieścić hebel od wyłącznika masy? Bo kupiłem taki "zetorowski". Z tym oryginalnym zawsze był problem bo nie było dobrej masy. Teraz jest minus na blok silnika ale nie chcę za każdym razem zdejmować klemy a chcę ją odłączać heblem.

Źle napisałem. Ruski "rozrusznik". Akumulatory ok. 6 letnie firmy Hertz.

Nie nie to jest jeszcze "ruski akumulator" tego jeszcze nie sprawdziłem. Sprawdzę. Co do innych akumulatorów prócz samochodowych nie mam możliwości sprawdzenia.

Odpalałem i na przycisk i na zwarcie ta sama sytuacja, przekręci słabo tak dwa razy a potem "cykanie". Jeszcze sprawdzę faktycznie napięcie akumulatorów przy rozruchu. Coś po za tym jeszcze warto sprawdzić?

Schematycznie: Rozrusznik wyjęty - akumulator samochodowy - kręci! Rozrusznik w traktorze - akumulator samochodowy (i na przewodach traktora i na rozruchowych testowane) - nie kręci Trochę oczyściłem wszystkie połączenia to wygląda teraz tak, że na początku dwa razy słabo się zakręci a potem tylko "cykanie". Każdy z akumulatorów sprawdzony - każdy ma napięcie 6v z kawałeczkiem. Szczerze to już głupiałem..

Przed chwilą go wyjąłem i przetestowałem na sucho pod akumulatorem samochodowym i poprawnie działa. Tylko na traktorze nie chce.

Cześć, Władzio ma zrobioną instalację elektryczną pod C360, tzn. wyrzucone wszystko z oryginalnej instalacji T25 a dołożona stacyjka i starter od C360. Przez ponad pół roku było wszystko dobrze ale teraz nagle przestał kręcić rozrusznikiem. Słychać tylko takie cykanie z rozrusznika. Nawet gdy ominą stacyjkę i starter, próbując odpalić na zwarę pojawiają się tylko iskierki i również charakterystyczne "cykanie". Myślałem, że akumulatory słabe ale na samochodowym jest ta sama przyczyna. Macie jakiś pomysł? Co do podłączenia, wiadomo na jednej śrubie szedł przewód plusowy a z akumulatora, a druga śruba była wolna, dokręcona tylko nakrętka. A mianowicie przewodzik z elektromagnesu dokręcony śrubą szedł na starter.

Patrzyłem te instalacje do T25 i faktycznie są mniejsze przekroje, dlatego też zdecydowałem się na oryginalną instalacją od C360. Możesz zrobić fotkę dla pewności.

Obecnie mam przełącznik od Lublina bodajże dwu pinowy i w sumie go użyje. Okej właśnie o to mi chodziło sebe1033

Niestety ale te wiązki się nie nadają do niczego. Bardziej chodziło mi o to jak zespolić podłączenie świec żarowych z instalacją od C360 bo jak wiadomo C360 nie miał świec żarowych. Puścić to po stacyjce czy zrobić to na przycisk? Bardziej w tym kierunku mi chodzi. Tak nie ogarniam mechaniki za bardzo.

Ja już zamówiłem kompletną instalację pod alternator pod C360. Tylko teraz ciekawi mnie jak rozwiązać sprawę świeć żarowych Samo podłączenie ich.

Cześć, planuję we Władku zrobić instalację elektryczną od podstaw na nowo tak żeby wszystko działało poprawnie i logicznie. Wpadłem na pomysł żeby wykonać taką instalację na podstawie Ursusa C360, oczywiście dokupując stacyjkę od tego modelu a także inne podzespoły z zakresu instalacji elektrycznej. Władek posiada alternator z w budowanym regulatorem napięcia. I czy będą wymagane jakieś dodatkowe modyfikacje po za samym technicznym podłączeniem przewodów ipt? Np. coś związanego ze świecami żarowymi?