Witam,
Mam trochę uskladanego grosza i chciałbym rozpocząć wypas bydła. Bardziej dokładnie chodzi mi o chodowlę bydła mięsnego rasy hereford. W mojej okolicy jest dużo nieużytków i stąd taki pomysł. Jest kilka aspektów, które mnie nurtuje. Nie jestem rolnikiem i nie jestem po żadnej szkole rolniczej. Wiem, że od (bodajże) 2016 roku zmieniło się prawo i nie każdy może kupić sobie pole. Moi rodzice maja coś koło 3 ha i jak by przepisali te pola na mnie i zgłosiłbym się do ARiMR to uzyskałbym kod i byłbym rolnikiem? Wtedy nie byłoby już problemu z dokupywaniem ziemi? Druga rzecz to jak sprawa wyglada z dotacjami na bydło mięsne? Aby dostać cokolwiek to trzeba mieć od 3-20 szt. Ale czy mięsne tez się do tego zalicza?
Pozdrawiam 😀😀