Witam. Założyłem nowy temat, ponieważ nigdzie nie znalazłem postu w którym ktoś miałby taki sam problem a mianowicie.
Rok temu zakupiłem opryskiwacz firmy brandi, 400l beczka, 12m lance na zaworze sterującym i pompą o wydajności 100l. Zgodnie z instrukcją na której jest napisane że jadąc przy prędkości 5,5km/h obroty 1600-1700 ( ciągnik C-300) i dyszach niebieskich (03) ciśnieniu 3,6 bara, powinno na hektar mi wyjść około 290l wody na hektar. W żaden sposób nie mogłem ustawić aby wyszła mi taka dawka. Zakupiłem zawór stałociśnieniowy Polski lecz problem nie ustąpił jest w dalszym ciągu to samo. Żeby wyszło mi 300l na hektar muszę jechać prędkością 5,5km/h ale na manometrze musze zbic ciśnienie do 2,4bar.
Czy ktoś miał coś podobnego i mógłby podzielić się wiedzą w tym temacie. Bo już rozkładam ręce czemu tak się dzieje. Wiem że nie da się ustawić idealnie, ale to trochę za duża różnica pomiędzy instrukcją a stanem faktycznym.