Skocz do zawartości

Misiu1994

Members
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Misiu1994

  1. Panowie, nie chcę zakładać nowego tematu. Chcę zmienić akumulator we władku. Obecnie mam samochodowy 12v 75 ah 480 a, ale jak zrobi się trochę chłodniej to już nie pali. Jaki byście mi polecili? Oczywiście 12 v. Myślalem nad 12v 125ah 1000a co Wy na to? Rozrusznik z przekładnią. Tylko czy alternator od poloneza mi doładuje taki? Pozdrawiam
  2. Po regeneracji wtryskow nie kopci w ogóle. I tak dźwięk silnika jest trochę inny, może dlatego że tlumik wyprowadzilem nad kabinę. Pali od strzala, ma noc, nic już nie kombinuje. Pozdrawiam
  3. A nie licząc już lania, bo to wiadomo że kopcenie Ale jak samo obniżone ciśnienie się objawia? Tak z czystej ciekawości. Pozdrawiam
  4. Wtryski sprawdzone na stole probierczym. Dają po 130 bar ciśnienia i leją. Zobaczymy czy po wymianie będzie jakaś zmiana.
  5. W poniedziałek zawiozę na stół probierczy i się dowiem. A przy lejących wtryskach by nie kopcil na wolnych obrotach? Chociaż przed remontem pompy pokapcał na niebiesko na zimnym, a po regeneracji pompy ustalo.
  6. Na zimnym silniku ciśnienie na wolnych 4 bary A na rozgrzanym tak 3,8/3,7 bara. Wtryski wyciągnąłem wyczyscilem i przejechałem się kilometr. Po ponownym wymontowaniu wyglądały jak na zdjęciu. Na pierwszym zaczal robic sie nagar. Oleju nie bierze.
  7. A wtryski coś mogą mieszać też? Mogą też klepać albo złe ciśnienie mieć? Co wtedy?
  8. Po wielu próbach ustawiania doszedłem do wniosku, że lepiej nie będzie. Silnik na zimno pracuje idealnie ale jak już się nagrzeje to zaczynają głośno pracować zawory i silnik chodzi bardziej twardo tylko na wolnych obrotach. Siłę ma, pali na dotyk tylko jak się nagrzeje to zaczyna twardziej pracować. Co go jeszcze może bolec bo ręce opadają?
  9. Wiesz co, dekla zaworow nie sciagałem. Zrobiłem tak jak bylo napisane w instrukcji, że znacznik ma się pokrywać z ,,t1,, na kole pasowym. Pozdrawiam
  10. Witam. Mam problem z moim wladimircem. Oddałem pompę wtryskową do regeneracji. Po odebraniu zamontowałem ją na silnik i tu problem. Koło pasowe ustawiłem na znak t1, następnie kręcąc wałkiem pompy (tam, gdzie jest tak dużo otworów :) ) wyłapałem drgnięcie paliwa i zakręciłem śruby. Po odpaleniu silnik pracował bardzo, bardzo twardo i metalicznie. Opóźniłem nieco ,,zapłon" i była znaczna poprawa ale jeszcze nie ideał. Po kolejnej próbie już pracuje trochę lepiej. Silnik pracuje już przyjemnie ale teraz zaczęły dość głośno i twardo klekotać zawory, mimo że są prawidłowo ustawione. Ciągnik ma moc, pali od strzała ale mocno grzechotają zawory i dość mocno się grzeje. Co mam robić dalej? Czy to dzwonienie zaworów i grzanie się to oznaka, że kąt wtrysku nadal jest za wczesny? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v