Witam wszystkich na wstępie.
Mam mały problem z łąka. Od 20lat jest nieurzytkowana i strasznie zarośla. Lake skosilem i pozbylem się trawy ale zostały góry i doliny z kep trawy. Teren nie jest podmokly, ziemia czarna. Chciał bym tam przygotować teren pod rozsade drzewek w foli. Czyli rowek wyłożony folia i w nim rozsada już wcześniej przygotowanych sadzonek. I tutaj zaczyna się problem. Plugiem nie mogę tego ukrysc. Góry i doliny są tak wysokie że pług albo wychodzi albo tak się zakopie że traktor staje. Próbowałem to zerwać gruberem ale nie daje rady mój Ursus.
Myślałem o glebogryzarce ale musiał bym pożyczyć a nie wiem czy w tych kepach trawy jej nie uszkodze. Jeszcze mam pomysł żeby przejechać to wszystko wąska talezowka. Macie jakiś pomysł jak ugrysc ten problem? I jakim środkiem to spryskac abym mógł za miesiąc coś z tą ziemia sensownego zrobić.