Wladimirca w polsce skladali od 1994r na początku do 1996r nazywal sire tylko wlafimirec t25a miał starą kabine ale juz inne kierunkowskazy okrągłe ,lampy tylne z uaza siedzenie polskie inny licznik plastikowy I wyzej umieszczony opony byly polskie stomila takie jak w c330, zmieniono hamulce, instalacje I troche silnik inne filtry bagnet od oleju w innym miejscu swiece zarowe w glowicy i jeszczepare rzeczy w 1996 r zmieniono kabine I wtedy zaczą sie nazywac wladimirec t25a leda I juz do konca prokukcji nic nie niezmiano co do jakosci moim zdaniem byla taka sama jak w tych produkcji zsrr mam takiego od nowosci z1995r jeszcze z stara kabina I złego slowa nie moge na niego powiedzieć przez 19 lat pracował na 10 ha pola I 3 ha łąki jako jedyny traktor I w zimie przy zrywce drzewa teraz od 6 lat prcuje tylko na 5 ha pola I jeszcze niemiał nigdy remontu ani skrzyni ani silnika I jeszcze ma moc I nie pije oleju jedynie co sie wnim zepsulo to 3razy urwalo sie tylne koło I 2 razy przednie ale to pewnie dlatego ze robi w zimie w lesie I ma ciezka I hamulce ten nowy typ bardzo sie psuja I wedlug mnie pridukcji polskiej jest leprzy niz zsrr bardziej komfortowy