gorzu

gwarancje będę miał , ale podejrzewam, że nie będę i tak odsyłał do naprawy do Niemiec , jest to na tyle solidnie wykonana myjka, że musiałbym mieć niesamowitego pecha, żeby jej się coś stało przez pierwszy rok użytkowania (zakładając umiejętne użytkowanie 😁), co do vatu to wątpię żeby firma się na to zgodziła, zresztą gwarancja też musi być zgodnie z przepisami wystawiona 🙂

mam zamiar zakupić myjkę Kranzle 1050tst , czy warto zakupić ta myjkę w Niemczech gdzie jej cena jest niższa niż w polskim sklepie , różnica to ok. 300zl , teoretycznie za tą zaoszczędzona kwotę mogę zakupić potrzebny osprzęt tj. pianownice, filtr wody. Moje wątpliwościa dotyczą ewentualnej gwarancji i w razie czego jej realizacji ,myjka nie będzie mocno eksploatowana więc myślę że w przeciągu roku nie zdążę jej zepsuć 😉😁 czy gra jest warta świeczki, co sądzicie Panowie? 🙂