Witam, chciałbym zlikwidować stado krów mlecznych ok 18 sztuk lecz do emerytury jeszcze pare ładnych latek.
1. Można z dnia na dzień czy taki np mlekpol by sie pieklił albo po sądach ciągał?
2. Można by coś porobić na tych ziemiach najgorszej klasy ale co? Wszystko aby nie dojenie, choroby, mastitisy
3. A może by tak "żyć" z dopłat i dzierżaw?