DOKTOR_DEUTZ

Powiem ci klego ze ten mechanik co mi rozebral skrzynie sam byl dziwiony jak oni to podlaczyli ze to tak ladnie wszystko wspolgralo Ale dobrze ze sprzedalem tego Deutz I kupilem za niego New Holland 8360 A co do Deutz Dx calkiem inna skrzynia nic. Niepasuje

Jedyne co. Bylo dobre w skrzyni to walek ataku i. Na nim tryby A skrzyni. Nie robilemSPRZEDALEM i kupilem. NEW HOLLAND 8360 Za tych kilka czesci powiedzieli mi 65 tys zl najgorsY jest ten dlugi walek i to on jest przyczyna calej awarii On napedza wałek wom i tez krecie pompke w skrzyni ktora samruje walek sie urwal smarowanie stanelo Skrzynia zatarta a jak pisalem w pierwszym poscie JAKIS MAGIK pchal łapy poskalda aby bylo kotrolKE Cisnienia podlaczyli pod silnik wszystko elegancko gaslo i dwa lata chodzilo. Oglnie ciagnik nie byl zly podnosnik 7500kg. Duzy plus chlodzony powietrzem PRZY - 25 PALIŁ OD STRZAL SILNIK PIEKNIE GRAL TYLKO TA SKRZYNIA

Kolego ja miałem takiego Deutz i niestety miałem takiego pecha że wysiadła skrzynia tylko nim go kupiłem to juz jakis magi pchał tam łapy i zrobi tylko tak aby sprzedać Koszt kopletnego remontu skrzyni na nowych czesciach to 65 tys zł same czesci a uzywane czesci problem w zdobyciu wiem bo spedziłem na szukani trochę czasu i jak się poskłada każdy tryb od innego ciagnika i zaraz zgrzyty bo tam skrzynia nie jest ZF tylko Włoska Graziano. Lepiej poszukaj sobie fajnego NEW Hollanda tm lub serie 8360 Deutz posiadałem 2 lata i jak go kupowałem to nie było oznak ze skrzynia była remontowana a cisnienie oleju skrzyni podłonczyli pod cisnienie silnika i pracował na 50 ha ciezkie prace orka obrotowe 4 x50 keverland agregat uprawowy waga 2.500 zawieszany