Dzień dobry, chciałbym prosić o rozjaśnienie kilku kwestii związanych z uprawą truskawki, jestem totalnym nowicjuszem jeżeli chodzi o rolnictwo jedynie to co udało mi się wyczytać w internecie a i tak nie znalazłem odpowiedzi na wszystkie moje pytania. Z góry dziękuje osobą które poświeciły swój czas aby trochę mi rozjaśnić w tym temacie.
1.Mianowicie posiadam 2 ha ziemi , na próbę chciałbym posadzić minimum 5 arów truskawek odmiany nad którymi się zastanawiam to(zaznaczam że chciałbym posadzić tylko jeden rodzaj nie kilka):
- Senga sengana
-Korona
-Honeoye
który z tych 3 będzie odpowiednie nastawiając się później konkretnie na handel?
2.Z tego co wiem klasa ziemi jest w przedziale 4-5, ale nie jestem tego pewien także nie znam jeszcze PH jakie dokładnie występuje. Tu pojawia się pierwszy zgrzyt ponieważ rodzina która zajmowała się gospodarstwem i ma jakieś doświadczenie twierdzi że to wszystko jest niepotrzebne żeby uprawiać truskawkę, moje pytanie brzmi czy to ja przesadzam czy oni mają rację?
3.Obecnie na polu wysiana jest pszenica rozumiem że to kwalifikuje się jako przedplon? ( Jedna osoba stwierdziła u mnie że jak przejedzie kombajn i to zaorają to już nie będzie działać jako przedplon dla truskawek.)
4. Plan działania, nie jestem pewien w jakiej kolejności miały by się odbyć wszystkie czynności prosiłbym o nakierowanie na poprawną wersję.
-Przedplon (pszenica) , teraz jak kombajn przejedzie to trzeba to wszystko następnie zaorac?
-Usuwanie chwastów herbicydem typu Roundup
-Nawóz wieloskładnikowy mineralny
-Przekopać
-Sadzonki? (czy coś jeszcze trzeba zrobić przed)
5. System nawadniający zastanawiałem się nad nawadnianiem kropelkowym jakaś beczka + pompka nie wiem czy to zda egzamin?
Jeżeli post dla nie których osób wydaje się śmieszny z powodu mojego totalnego braku doświadczenia jak i wiedzy no trudno, kto pyta nie błądzi.