Dzień dobry wszystkim. Jestem nowym użytkownikiem forum. Ostatnio zaniepokoiłem się moimi kurami, więc postanowiłem zadać pytania jakie mnie nurtują tutaj na forum. Jakiś czas temu u jednej z moich kurek zauważyłem spuchnięte oko. Szukałem w internecie co to może oznaczać ale nie znalazłem nic co by się w 100% zgadzało. Oko puchło a na nim zbierała się ropka. Przemywałem jej oko rumiankiem lecz nic to nie dawało. Myślałem, że kura uszkodziła sobie oko mechanicznie. Może o coś uderzyła lub dziobnęła ją inna kura . Niestety kurka nie przeżyła. Od tamtej pory minęło trochę czasu i ostatnio zauważyłem, że bardzo podobna dolegliwość doskwiera kolejnej z nich. Kura wyraźnie oddziela się od stada, chowa się jakby szukała miejsca gdzie mogłaby umrzeć. Widać też, że jest chudsza od pozostałych. Martwię się o nią. Czy możliwe, że może któraś kura jest agresywna i atakuje pozostałe (chociaż nie zauważyłem) lub kogut może je tak dziobać? Czy może to jednak jakaś choroba skoro to drugi przypadek? Zamieszczam zdjęcia chorej kury. Fakt, że u tej kury tej ropy aż tak nie widać. Poprzednia miała całe oko w ropie a później zrobił jej się taki strupek. Proszę o pomoc i z góry dziękuję