Skocz do zawartości

kolol

Members
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia kolol

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Też racja. Ale jeśli miałbym kupować Rolmeta, to nowego, zresztą używanego nie widziałem, nowy kosztuje około 12000 zł. A Remprodex kupowałbym raczej używany, czasami pojawiają się kilkuletnie za 11000-13000 zł. Cenowo wyjdzie podobnie.
  2. O kurcze, będę bardzo wdzięczny.
  3. Wiadomo, że taki sprzęt nie będzie pracował bezgłośnie. Dzięki za odpowiedź.
  4. Dzięki za opinie, jeszcze bardziej mnie przekonaliście do remprodexa. A nie masz problemów z głośną pracą sortownika? Wiem, że to pewnie subiektywne odczucie, ale znajomy mówił, że nie da rady przy nim pracować cały dzień chyba, że w jakichś nausznikach ochronnych.
  5. Wiem, że nie tak dawno temu był tu podobny temat i polecany był sortownik od remprodexu. Ja sam zastanawiam się właśnie nad nim i nad rolmetem. Niby rolmet tańszy, ale bardziej skłaniałem się ku remprodexowi. Zwłaszcza, że w internecie wyczytałem opinie, że u rolmeta słabo z jakością. O remprodexie właściwie nie widziałem żadnej opinii. Ale jak się okazało, znajomy niedawno go kupił i nie poleca. Mówi że głośny i mocno podrzuca ziemniaki, że za taką cenę nie warto. Podkopało to trochę moje pozytywne nastawienie do tego sortownika więc postanowiłem założyć nowy temat. Proszę o opinie o obu sortownikach, Rolmet M614 oraz Remprodex M616. Który lepszy? Który bardziej opłacalny? Jakie wady? Może znajomy coś źle poustawiał w tym remprodexie i dlatego jest głośny? A może warto zainteresować się innym sortownikiem?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v