Dzień dobry, moja mama łapie się na ten program, tzn. spełnia wszystkie warunki. Zapytała mnie czy nie chciałbym spróbować, bo ona nie czuje się na siłach o to dbać, ale jak będę zainteresowany to jest w stanie mi "oddać" nasze gospodarstwo na te 5 lat.
i teraz moje pytanie, a raczej prośba o radę:
mamy 2,5 ha pola uprawnego, poza tym miejsce na ok 10 świń i 5 byczków. do tej pory raczej z tatą siałem zboże, ale jestem w stanie zasiać np. 1 ha buraków, 1 ha chrzanu, resztę zboża. tzn jestem chętny na to, żeby przestawić się na warzywa. maszyny podstawowe są.
doradźcie co robić, bawić się w to czy za duże ryzyko, ze przy takim małym gospodarstwie nie osiągnę wymaganej wartości gospodarstwa 10 tys. euro.