Skocz do zawartości

Moosieek

Members
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

627 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Moosieek

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Witam. Maszyna już działa Nie wiadomo jakim cudem, ale rozpadło się w drobny mak łożysko w przekładni głównej i blokowała cała posuw Na szczęście złoty tryb nie został uszkodzony i tanim kosztem udało się przywrócić maszynę do życia pozdrawiam
  2. Silnik hydrauliczny był wymieniony ponieważ posuw w pewnym momencie nie działał w ogóle. Co się okazało, tuleja na silniku przekazująca npęd dalej obsuwała się zbyt mocno i nie załapywała. Tak więc silnik bym wykluczył. Dziś dojadą chłopaki od rozrzutki i będziemy badali sprawę, jak dojdziemy do ładu, podzielę się doświadczeniami.
  3. Witam serdecznie !! Zakupiliśmy rozrzutnik t 088 po całkowitej odbudowie na starej ramie. Już przy pierwszym uruchomieniu rozrzutnika posuw działał jedynie do tyłu. Po zamianie węzy na kostce regulującej szybkość posuwu udało nam się osiągnąć właściwy kierunek jednak nie działała regulacja ciśnienia. Po lekkim młotkowym zabiegu tak jakby regulacja ruszyła i wydawało się, że wszystko jest ok prócz potężnego trzepotania wężami przy niskim posuwie. Po załadowaniu rozrzutnika obornikiem na niskim posuwie węże dostawały szału lecz tylko przy posuwie w stronę adapteru i po krótkim czasie wybijało mi dzwignię w ciągniku- do tyłu działało bez zastrzeżeń. Zdecydowałem się na ominięcie kostki posuwu przy rozrzutniku i regulowanie za pomocą zaworu przy sekcji ciągnika. NIby wielka była nasza chwilowa radość gdyż przy obiciążeniu połowicznym rozrztnika niby wszystko szło ok. Postanowiliśmy jednak załadoac go po raz drugi i wyprobowac nadal z pominięta kostką posuwu przy rozrzutniku. Niestety posuw do przodu nie ma zamiaru nawet drgnąć, do tyłu idzie bez problemowo. Węże napinają się od podawanego ciśnienia, jednak wygląda jakby coś zblokowało.Czy może to być wina przekładni? Przy rozrzutniku chodzi Renault Ares 640 rz, sprawdzalismy przepływ oleju w ciągniku i jest bez zarzutu, taśma nie reaguje czy to na skreconym czy to na rozkreconym wydatku pompy. Mało tego podjechalismy innym ciągnikiem i objaw jest ten sam. Czy ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem ? Nawet osoby, ktory przywracały rozrzutnik do życia rozkładają ręce.
  4. Witam serdecznie !! Posiadam od miesiąca ciągnik rolniczy Renault Ares 640 rz . Rok 2001 , 7300 mth a przynajmniej tak pokazuje licznik. Ciągnik ogólnie sprawuje się dobrze olej w silniku został wymieniony razem z filtrami. Jeżeli chodzi o olej w skrzyni wydawał się być ładny, czyściutki z zachowaniem odpowiedniej lepkości, więc ograniczyłem się tylko do wymiany filtrów. Maszyna sprawuje się dobrze, nie szarpie, biegi oraz półbiegi wchodzą wzorowo. Mam jednak dwie rzeczy, które mnie niepokoją. Po pierwsze, podczas jazdy lub włączenia samego rewersu(elektrohydrauliczny zaczyna pulsować co jakiś czas żółta kontrolka z "akumulator z piorunem" a co najciekawsze słychać charakterystyczny dźwięk jakby z lewej strony niosący się gdzieś z podłogi. Jakby dziwne wibracje, co ciekawsze, dźwięk ten pojawia się podczas pracy w polu tylko i wyłącznie przy obrotach silnika między 1600-1800. Przy wyższych lub niższych tak jakby ustawał. Dodam też, że dźwięk ten towarzyszy mi także podczas jazdy transportowej. Oczywiście najbardziej słyszalny jest ww obrotach silnika.Co ciekawe, dźwięk ten nie jest słyszalny w żaden sposób dla osób obserwujących pracę maszyny z zewnątrz. Szukałem w różnych miejscach, wydaje się, że wszystkie zewnętrzne części traktora są dokręcone i usztywnione. Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem. Czy jest to może dźwięk hydrauliki niezadowolonej ze starego oleju czy może jest gdzieś problem mechaniczny ? Proszę o konkretne odpowiedzi. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v