Kubux

Przy 70 stopniach*

Głowice jak oddawałem to mówiłem żeby wymienili też zawory wiec powinny być nowe włożone,przy okazji podejrzewam,że prowadnice zaworów też. Dziś wyjąłem wtryskiwacze i zdjąłem podkładki z nich. Efekt taki, że na ciepłym nie widać już prawie dymu, lepiej teraz się wkręca w obroty lecz na zimnym do ok 70% dalej kopci ;/

taka hm mazia ale jakby był źle założony to by cały czas wywalał a nie tylko czasem

Przed wywalał ale chyba wtedy był to olej

kapitalke to on już miał dzwoniłem do punktu zetora to zaśpiewał za nową 6 tys a za regenerację 3tys

Tylko, że za pompę zaśpiewali 6tys heh ;P

Komplety oryginalne zetora. Zawory były nowe, głowice planowane.Rano jak zapalam to normalnie lokomotywa, w dodatku tak jakby na 2 tłokach najpierw chodził dopiero potem wkręca się na następne. Hm tak na 80% ropa, oleju nie widzę żeby ubywało.

Witam! ) Mam pytanko mianowicie silnik jest po remoncie, ma jakieś 70+ mtg przy 45-50 mtg był wymieniony olej, ustawienie zaworów. Problem polega na tym, że po zapaleniu dymi na niebiesko-siwo, dodatkowo potrafi wywalić przy kolektorze ropę. (na 80% jest to ropa). Pompa była oddawana do regeneracji (nowe sekcje), końcówki wtryskiwaczy nowe ustawione na ok 165 z tego co pamiętam. Dym znika gdy silnik ma obciążenie, Wiecie czego może być to przyczyna? Z góry dzięki za pomoc!